Test notebooków 15,6" - Sześć komputerów mobilnych dla każdego

Testy praktyczne

Przyszła pora na testy praktyczne, które w większym stopniu odzwierciedlają rzeczywistą moc drzemiącą w testowanych maszynach. Do tego zadania wykorzystaliśmy program Cinebench R10, za pomocą którego mierzyliśmy czas renderowania sceny w trybie 1 CPU oraz xCPU. Sprawdziliśmy również czas uruchamiania programu Adobe Photoshop CS4 oraz czas ładowania prologu w naszej rodzimej produkcji - Wiedźminie. W Cinebench R10 na prowadzeniu jest Asus B53S. Tym razem przewaga jest już niewielka, a reszta notebooków wyposażona w duet firm Intela i nVIDII uzyskują niemal identyczne wyniki. Za nimi plasuje się ProBook, a na szarym końcu z ogromną stratą „samotny jeździec AMD” - Q15R.

W teście ładowania pakietu Photoshop po raz kolejny na najwyższym miejscu podium znalazł się notebook Asusa. Drugie i trzecie miejsce przypadło kolejno Samsungowi oraz Dellowi. Ostatnie dwie lokaty przypadły w udziale produktom Lenovo i Packard Bell. Stawka ulega przemieszaniu w teście pomiaru czasu ładowania systemu operacyjnego Windows 7. Rywalizacje w tej kategorii wygrywa ostatni uprzednio EasyNote TSX66HR, a za nim na drugim miejscu w teście ląduje IdeaPad Y570. Na dalszych lokatach uplasowali się: Inspiron Q15R, B53S oraz RC520. Na czas "ładowania się" systemu operacyjnego ma wpływ ilość zainstalowanego fabrycznego oprogramowania, które oczywiście możemy wyłączyć oraz implementacja systemów przyśpieszających czas jego uruchamiania.

W teście ładowania prologu w grze Wiedźmin na prowadzeniu tradycyjnie laptop Asusa. Z niewielką stratą, balansującą na granicy błędu pomiarowego znajduje się Lenovo. Tuż za nim z kilkusekundową stratą zameldował się Samsung. Na dalszych miejscach znalazły się urządzenia z obozów: Packard Bell, HP i ponownie na szarym końcu reprezentant Della.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 11
• 12
• 13
• 14
• 15
• 16
• 17
• 18
• 19
• następna ›
• ostatnia »