Test Corsair Obsidian 1000D - Obudowa w rozmiarze XXL
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test Corsair Obsidian 1000D - Więcej blachy do kochania!
- 2 - Corsair Obsidian 1000D - Wygląd zewnętrzny #1
- 3 - Corsair Obsidian 1000D - Wygląd zewnętrzny #2
- 4 - Corsair Obsidian 1000D - Wygląd wewnętrzny #1
- 5 - Corsair Obsidian 1000D - Wygląd wewnętrzny #2
- 6 - Corsair Obsidian 1000D - Instalacja komponentów
- 7 - Platforma testowa i metodologia pomiarowa
- 8 - Testy - Temperatury CPU, GPU i Chipsetu
- 9 - Podsumowanie - Każdy olbrzym ma swoją słabość
Corsair Obsidian 1000D - Wygląd wewnętrzny #2
Będąc nadal w środku Corsair Obsidian 1000D i spoglądając w dół, na pokrywę zasilacza (a zarazem miejsce montażu zestawu mITX) oraz klatkę dysków HDD czar wreszcie pryska. Następuje brutalne zderzenie z rzeczywistością, a człowiek ma wrażenie że testuje już zupełnie inną, zdecydowanie "nie premium" obudowę. Czemu? A no temu, że blachy są cienkie i chybotliwe i bynajmniej nie sprawiają pozytywnego wrażenia. Co więcej ktoś wpadł na poroniony pomysł, że aby zamontować zasilacz (dla głównej platformy) trzeba wykręcić i wyjąć całą widoczną na zdjęciach piwnicę. Jest to wybitnie niewygodne rozwiązanie nawet gdy obudowa jest jeszcze pusta. A zakrawa już o kompletny absurd i masochizm, gdy w środku znajdą się dwie płyty główne. A dalej wcale nie jest lepiej. Klatka na HDD jest przynitowana. A zgadniecie jakie dostajemy sanki na dyski twarde w konstrukcji za prawie 2000 złotych? Tak, giętkie i plastikowe!
Dostęp do środka obudowy od drugiej strony jest równie prosty, bowiem i ten panel to odsuwane szklane drzwiczki. Zobaczymy tutaj... drugie, metalowe drzwiczki! Po co więc było okno z tej strony? Nie mam pojęcia. Prawdopodobnie tylko dla zachowania symetrycznego wyglądu, bo na diody ledowe nie ma tu miejsca. Rozsuwamy więc drugie drzwiczki i wreszcie mamy wgląd w "bebechy" Corsaira. Na jednym i drugim skrzydle nie licząc otworów wentylacyjnych znalazło się sześć miejsc na dyski w standardzie 2,5". Prócz tego widzimy tutaj omawianą wcześniej klatkę HDD oraz dołączony kontroler. Ten ostatni należy akurat pochwalić. Podłączyć można do niego sześć 4-pinowych wentylatorów, dwa urządzenia Corsair Link, cztery czujniki temperatury (jeden dołączony fabrycznie) oraz dwa paski LED.
Oględziny obudowy są już za nami. I o ile z zewnątrz było niemalże idealnie, a całość zachwycała swoim wyglądem, zastosowanymi materiałami i jakością wykonania, tak w środku pojawiają się pewne zgrzyty. Oczywiście otrzymujemy ogrom przestrzeni i spore możliwości wentylacji, ale część z elementów - klatka na HDD i saneczki - wygląda jak wyciągnięta ze znacznie tańszej obudowy. Dodatkowo producent nie dorzucił żadnego fabrycznego wentylatora, co może zaraz odbić się nam na temperaturach. Pojawiło się też kilka dyskusyjnych rozwiązań. Pora jednak sprawdzić jak łatwo w Corsair Obsidian 1000D złożyć przeciętny komputer.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test Corsair Obsidian 1000D - Więcej blachy do kochania!
- 2 - Corsair Obsidian 1000D - Wygląd zewnętrzny #1
- 3 - Corsair Obsidian 1000D - Wygląd zewnętrzny #2
- 4 - Corsair Obsidian 1000D - Wygląd wewnętrzny #1
- 5 - Corsair Obsidian 1000D - Wygląd wewnętrzny #2
- 6 - Corsair Obsidian 1000D - Instalacja komponentów
- 7 - Platforma testowa i metodologia pomiarowa
- 8 - Testy - Temperatury CPU, GPU i Chipsetu
- 9 - Podsumowanie - Każdy olbrzym ma swoją słabość
Powiązane publikacje

Test obudowy komputerowej Krux Empero - Nowa jakość w ofercie producenta. Przeszklony i rozświetlony dwukomorowy model
41
Test obudowy komputerowej Corsair 3500X - Przeszklona i dobrze wykonana konstrukcja. W rozsądnej cenie, tylko bez wentylatorów
74
Test obudowy komputerowej be quiet! Pure Base 501 DX - Czyli Pure Base 501 Airflow plus dodatkowy wentylator i listwy ARGB
32
Jaka obudowa do komputera? Polecane obudowy komputerowe na luty 2025. Poradnik zakupowy od 200 do 2000 złotych
47