Tamagotchi Smart - wirtualny zwierzak powróci w formie smartwatcha. Premiera urządzenia już 23 listopada
Chyba każdy urodzony w latach 90-tych i wcześniejszych doskonale wie, co to Tamagotchi. Ta elektroniczna zabawka była niegdyś hitem każdego podwórka, a jej fenomen polegał na zabawianiu, karmieniu czy też myciu swojego wirtualnego pupila. Choć na rynku pojawiło się mnóstwo chińskich podróbek tej zabawki, to jednak niewielu wie, że oryginał jest produkcji firmy Bandai, dziś znanej jako Namco Bandai. Pierwotnie Tamagotchi zadebiutowało w 1996 roku, a to oznacza, że w tym roku przypadnie 25-lecie jego wydania. Producent uznał, że to doskonały moment na odświeżenie popularnego urządzenia i zapowiedział Tamagotchi Smart, które ukaże się w formie... wygodnego smartwatcha.
Tamagotchi Smart oficjalnie ujrzy światło dzienne 23 listopada w Japonii w cenie 7480 jenów (ok. 260 zł). Co ciekawe, urządzenie będzie można rozbudować za pomocą osobnych modułów/kart TamaSma Cards, które zapewnią np. nowe przedmioty czy specjalne postaci.
Commodore 64 może zostać wykorzystany do wydobywania Bitcoinów. Wydajność jest jednak bardzo słaba
Tamagotchi Smart stara się łączyć wszystkie klasyczne cechy popularnej niegdyś zabawki z nowymi technologiami. Urządzenie otrzymało kolorowy dotykowy ekran, za pomocą którego będzie można m.in. głaskać pupila. Ciekawie brzmi możliwość wydawania komend głosowych, aczkolwiek chodzi tu prawdopodobnie jedynie o reakcje zwierzaka na nasz głos, więc opcja ta będzie raczej symboliczna. Całość kształtem czy wyglądem mocno nawiązuje do oryginalnego Tamagotchi. Wersja smart będzie dostępna w dwóch kolorach: różowym i niebieskim.
Nintendo Game Boy z 1989 roku wykorzystany do wydobywania Bitcoina. Eksperyment moddera zakończony sukcesem
Tamagotchi Smart oficjalnie ujrzy światło dzienne 23 listopada w Japonii w cenie 7480 jenów (ok. 260 zł). Co ciekawe, urządzenie będzie można rozbudować za pomocą osobnych modułów/kart TamaSma Cards, które mają kosztować po 1100 jenów (ok. 40 zł) i będą gwarantować np. nowe przedmioty czy specjalne postaci. Na ten moment nie wiemy, czy zabawka trafi do naszego kraju, ale możemy się spodziewać, że przy odpowiednim marketingu sporo osób mogłoby się skusić z czystego sentymentu. Na poniższym filmie zobaczycie, jak dokładnie prezentuje się urządzenie. Kupilibyście takie swojemu dziecku? Czy też może wzięlibyście sentymentalnie na własny użytek? Dajcie znać w komentarzach.
Powiązane publikacje

Anbernic RG 557 - handheld do gier, który oferuje chip Dimensity 8300, system Android oraz ekran AMOLED
8
Czytniki e-booków z serii BOOX Go 7 mogą stać się także osobistymi notatnikami. Nowości oferują Androida i wsparcie dla rysika
2
Okulary Ray-Ban Meta z funkcjami AI. Tłumaczenia na żywo i integracja z Instagramem dostępne w kolejnych krajach
54
Genesis Nitro 800, Nitro 660 oraz Trit 660 RGB - nowe fotele dla graczy. Regulowane podłokietniki i poduszki Memory Foam
22