Tagan TG600 Below Zero 600W

Podsumowanie

Tagan TG600-BZ 600W to udany mariaż stabilności, ciszy i moddingowych akcentów. System montowania odpinanych kabli, nazwany "PipeRock", jest bardzo ciekawym i dopracowanym systemem. Stabilne napięcia nawet przy dużym obciążeniu zagwarantują nam, że zasilacz będzie nam służył długi czas, nawet po wymianie kilku podzespołów na bardziej prądożerne. Przydałoby się dodanie do zestawu dodatkowych dwóch wiązek PCI-E, które umożliwiłyby uruchomienie bez przejściówek dwóch kart w SLI lub CrossFire. Miło zaskoczył nas również poziom generowanego hałasu, którym steruje opatentowany układ TCST. Na pewno nie rozczarujemy się jeśli chcemy wyciszyć swój komputer i zastosować prezentowany zasilacz.

Co nas trochę nie przekonało to na pewno bardzo jasne podświetlenie złącz "PipeRock" oraz wentylatora. Jeśli ktoś lubi takie moddingowe akcenty to się nie zawiedzie, jednak naszym zdaniem powinnien pojawić się przełącznik, który wyłącza całkowicie podświetlenie, co dużo by nie kosztowało, a ucieszyło by również osoby, które nie przepadają za kolorowymi świecidełkami. Wszystko to rzecz gustu więc to tylko mały minusik.

Wielki minus należy się dla jakości tłumaczenia instrukcji obsługi na język polski. Naszym zdaniem można było ominąć nasz język jeśli ktoś tak po macoszemu potraktował ten temat. Każda osoba, która spojrzy na to tłumaczenie, a zna choć podstawy języka angielskiego lub niemieckiego to szybko przewróci kilka stron i nie powie złego słowa na to tłumaczenie.

Tagan TG600-BZ Below Zero 600W
Cena: 459 zł (sprawdź aktualną cenę)

Plusy:
- stabilne napięcia
- bardzo dobra jakość wykonania
- dodatkowe akcesoria
- system PipeRock
- cicha praca wentylatora
- sprawność powyżej 80%
- przełącznik pracy 4 linii 12V
 

Minusy:
- instrukcja obsługi w języku "polskim"
- brak przełącznika wyłączającego podświetlenie

Produkt otrzymał ocenę 4.5/5 oraz znak Polecamy.

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4