Samsung stworzy wyświetlacz 11K dla smartfonów
Zagęszczenie pikseli w wyświetlaczach przeznaczonych dla urządzeń mobilnych radykalnie wzrosło w ostatnich latach - jeszcze do niedawna flagowce oferowały ekrany o rozdzielczości poniżej HD (720p), następnie producenci wkroczyli w erę tychże wyświetlaczy 1280 x 720 pikseli, potem na chwilę zatrzymaliśmy się na Full HD (1920 x 1080 pikseli), a teraz czekamy na nadejście ekranów 4K UltraHD. Nie ma wątpliwości, że do premiery smartfonów korzystających z tego typu podzespołów zostało już niewiele czasu - powstaje jednak pytanie, czy jakość 4K w urządzeniach mobilnych jest nam w najbliższym czasie do czegokolwiek potrzebna...
4K wydaje się sporą rozdzielczością dla smartfonów? A co powiecie na 11K?
Obecne zagęszczenie pikseli na poziome około 577 PPI (Samsung Galaxy S6) jest w zupełności wystarczające, jednakże czołowe marki nie będą w stanie zaoferować nic nowego bez zwiększenia ilości pikseli w ekranach. Ten tydzień rozpoczynamy od mocnego uderzenia Samsunga i wbrew pozorom nie chodzi tutaj o premierę nowego urządzenia. Producent zapowiedział swoje plany dotyczące przyszłych wyświetlaczy dla segmentu mobilnego. Dowiedzieliśmy się, że koreańska firma rozpoczęła opracowywanie projektu ekranu, który pojawi się na rynku mniej więcej za trzy lata - Samsung współpracuje z trzynastoma innymi korporacjami w celu stworzenia wyświetlacza, jakiego świat jeszcze nie widział.
Parametry? Ekran ma wyświetlać obraz w rozdzielczości 11K (10560 x 5940 pikseli), natomiast zagęszczenie pikseli ma wynosić ekstremalne 2250 PPI. Brzmi zabawnie i nieprawdopodobnie? Jeszcze kilka lat temu tak samo mogła brzmieć rozdzielczość Full HD lub 4K, więc nie jesteśmy zdziwieni planami koreańskiego producenta. Największym problemem przy opracowywaniu nowego podzespołu może okazać się pobór mocy. Pierwsze prototypy mają zostać pokazane w 2018 roku, jednak masowa produkcja na pewno ruszy nieco później. Na pierwszy rzut oka takie parametry wydają się bezsensowne, jednak gdy weźmiemy pod uwagę zestawy takie jak Gear VR, to automatycznie zmienimy nasze podejście do zagęszczenia pikseli.