Sega prezentuje: powtórki z Shenmue, z naciskiem na potworki
Chciałoby się rzec, remaster remasterowi nierówny, obserwując poczynania firm produkujących nowe wersje starych gier. Na nostalgii graczy pewnie wiele można jeszcze ugrać, biorąc pod uwagę poczynania Nintendo, Sony, Namco Bandai, Segi, czy Atari. Ile jeszcze wytrzymamy koślawej grafiki i kulejącej mechaniki rozgrywki? Samą nostalgią nie da się podrasować i załatać wszystkich niedostatków Zdarzają się oczywiście wyjątki, kiedy remaster oznacza po prostu grę przerysowaną na nowo, z poprawionymi bugami i nowymi elementami w rozgrywce, na które oczekiwali gracze. Jednak zdarzają się też sytuacje zgoła odmienne. Sega postanowiła odkurzyć jeden z klasycznych tytułów.
Premiera Shenmue III opóźnia się. Sega proponuje w tym czasie zmierzenie się z odświeżonymi edycjami poprzednich części gry. Czy tylko my mamy wrażenie, że pachną one stęchlizną?
Sega zapowiedziała niedawno dwie rzeczy: mini retrokonsolę, będącą odpowiednikiem klasycznego Mega Drive’a/Segi Genesis (jednak zbyt małą, by obsłużyć klasyczne kartridże z grami) oraz zaprezentowała pierwsze screenshoty z odświeżonej (zremasterowanej) edycji Shenmue I i Shenmue II. W obu przypadkach można mieć po nich koszmarki, których doświadczymy jeszcze w tym roku na Xbox One, PlayStation 4 oraz PC. Nie będzie wersji dla Nintendo Switch. W sumie posiadacze tej ostatniej niewiele stracą.
Sega Mega Drive Mini nadchodzi: premiera jeszcze w tym roku
Doskonale rozumiemy chęć zarabiania na klasycznych grach i konsolach, jednak Mini Sega Genesis, która ma być wyprodukowana przez AtGames (przypominamy, Sega od czasu Dreamcasta nie opracowała od podstaw żadnej konsoli do gier) może okazać się równie ciekawym wynalazkiem, jak pozostałe produkty AtGames – przenośne i stacjonarne konsole do gier z logo Segi, które wprawdzie dają namiastkę zabawy w klasyczne tytuły, ale też są wykonane tandetnie, nie mówiąc już jakości dźwięku płynącego z głośniczków.
PureRetro: Sega Dreamcast - smutna historia świetnej konsoli
Po udanej zbiórce społecznościowej na Kickstarterze, dotyczącej stworzenia i wydania trzeciej części Shenmue, której wygląd zachęca do wkroczenia jeszcze raz w świat magii i bijatyk właściwie mogliśmy spodziewać się, że Sega odkurzy dwie pierwsze części sagi, które pochłonęły pokaźną cześć budżetu studia Sega AM2. Dziś Sega prezentuje nam pierwsze obrazki z planowanego remastera Shenmue. I co widać? Właściwie jedno: nie przyłożono się nawet do poprawienia rozdzielczości tekstur. Niemal wszystko, co zaprezentowała Sega da się uzyskać na emulatorze Dreamcasta podbijając po prostu rozdzielczość wyświetlanego obrazu. Za tak zrealizowany remaster Shenmue I & II gracze chyba nie będą skłonni zapłacić zbyt wiele.