Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

PC Gaming Alliance zadba o optymalizację gier?

Sebastian Oktaba | 03-12-2013 14:36 |

Słyszeliście o organizacji PC Gaming Alliance? Bynajmniej nie chodzi o kolejną drużynę e-sportową, ale wpływową grupę zrzeszającą ważnych graczy działających na (otwartym) rynku komputerowym, która chce w pewien sposób go wspomagać i standaryzować. Śród uczestników programu warto wymienić m.in.: Intela, AMD, Razera czy Capcom. Cel przyświecający PC Gaming Alliance jest odrobinę utopijny, chociaż niektórzy będą go zapewne nazywać skokiem na kasę, niemniej warto się temu zjawisku przyjrzeć bliżej. Organizacja chce certyfikować gry komputerowe, które po przejściu określonej procedury testowej uzyskiwałyby specjalny znaczek zaświadczający o... dobrej optymalizacji danego tytułu. Biorąc pod uwagę tragiczną jakość wielu konwersji z konsol, takie działania nie wydają się kompletnie bezpodstawne, aczkolwiek powinny leżeć przecież w interesie samych twórców. Akcja miałaby ruszyć dopiero w marcu przyszłego roku, natomiast na dzień dzisiejszy poznaliśmy już kilka szczegółów dotyczących tej inicjatywy.

Program sprawdzania jakości produkcji będzie płatny, jednak sumy nie wydają się zaporowe, zważywszy na ogóle koszty tworzenia gier. Jeśli producent sam dokona testów, to znaczek będzie kosztować jedyne 500 USD, natomiast praca PC Gaming Alliance to wydatek rzędu 2500 USD. Rzecz jasna, zespół nie dokonuje optymalizacji, tylko wskazuje błędy, niedociągnięcia oraz kwestie wymagające poprawy. Obecnie trwa poszukiwanie partnerów... klientów gotowych przystąpić do programu. Szczerze? Mnie osobiście pachnie to sprytnym pomysłem na dochodowy interes.

W ogóle czemu to wszystko ma służyć? Teoretycznie poprawie jakości gier pecetowych, aby użytkownik kupując tytuł X uzyskiwał pewność, że określony sprzęt zapewni płynną zabawę w danych ustawieniach. Przykładowo - jeśli gra działała na konsoli z szybkością 30 FPS, to PC Gaming Alliance sprawdza jaki komputer będzie potrzebny do uzyskania takiego efektu i wydaje odpowiedni certyfikat z adnotacją. Pozostaje pytanie - ilu developerów zdecyduje się skorzystać z PC Gaming Alliance? Jeśli zaledwie garstka, pozostanie tylko ciekawostką i niespełnioną ambicją jej inicjatorów.

Źródło: pcgamingalliance

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 13

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.