W procesorach Ice Lake znajdą się nowe iGPU Gen11
Nowe procesory Intela wykonane w 10 nm litografii, zaoferują za pomocą zintegrowanego GPU obsługę bardzo dużych rozdzielczości z zachowaniem wysokiego odświeżania. Mają one pozwolić na bezproblemowe wyświetlanie obrazu nawet w 5K czy 8K, jednak rzecz jasna nie w grach. Nowe iGPU będą również zgodne z VESA DSC (Display Stream Compression), co ma być tajemnicą ich efektywności. Jednostka graficzna zaoferuje też pełną integrację z DisplayPort 1.4a. iGPU na architekturze Gen11, jakie pojawią się w modelach serii Ice Lake, to pierwsza duża zmiana w układach graficznych procesorów Intela od czterech lat. Powyższe informacje padły na konferencji XDC 2018, ale wciąż nie wiemy jak długo będziemy musieli poczekać na premierę nowych CPU.
8K czy nawet 5K mogą wydawać się dzisiaj możliwościami na wyrost, ale pamiętajmy, że rodzina Ice Lake może pojawić się dopiero w 2020 roku.
Intel podał, że bez kompresji DSC, wyświetlanie obrazu w rozdzielczości 5K (5120 x 2880 pikseli) z odświeżaniem 120 Hz wymaga przepustowości minimum 42,4 Gb/s. Nie może ich zapewnić nawet DisplayPort z HBR3, ponieważ jego przepustowość wynosi 32,4 Gb/s. DSC oferuje "wizualnie bezstratną" kompresję obrazu 5K przy 120 Hz przy przepustowości około 14 Gb/s. Taki wariant może już obsługiwać DisplayPort 1.4a. Co więcej, możliwe ma być także wyświetlanie w rozdzielczości 8K (8192 x 4320 pikseli) przy 60 Hz.
Premiera procesorów Intel Ice Lake przesunięta na 2020 rok
Jednak jak zauważa serwis techPowerUP, samo wspieranie tych wysokich rozdzielczości nie oznacza, że procesory iGPU Gen11 będą mogły pozwalać na granie w takich rozdzielczościach. Gen 11 iGPU ma być częścią rodziny procesorów Ice Lake, której premiera planowana jest na święta w 2019 roku. Jednak według ostatnich przecieków premiera serii Ice Lake może mieć miejsce dopiero w 2020 roku. Informacje o nowościach w nadchodzących iGPU przedstawiła Manasi Navarez z Intela, więc siłą rzeczy musiały być stonowane i uspokajające :)