Pirackie serwisy z filmami znów zyskują na popularności. Powodem obecna sytuacja serwisów VOD, takich jak Netflix i Disney+
Mimo że serwisy streamingowe, takie jak Netflix, HBO Max, czy też Disney+ na stałe wkradły się do życia codziennego wielu osób i poniekąd przyczyniły się do zmniejszenia skali piractwa, to ta druga strona medalu nadal istnieje, a w ostatnim czasie nawet rośnie w siłę. Mowa o korzystaniu ze stron WWW, które oferują nam dostęp do płatnych treści wideo za darmo. Z roku na rok coraz więcej osób wraca do tego „rozwiązania”, a przyczyny są dość dobrze znane.
Platformy VOD nie przyciągają ludzi tak bardzo, jak kiedyś, co poniekąd związane jest z ich zwiększonymi opłatami. Ludzie ponownie kierują się do pirackich serwisów, które oferują filmy i seriale w mniej legalny sposób.
Netflix ponownie królem streamingu wideo. Tradycyjne media i konkurencja notują miliardy dolarów strat
Według statystyk pochodzących od brytyjskiej firmy Muso w ostatnich kilku latach ponownie można zaobserwować wzrost ruchu na witrynach, które oferują użytkownikom nielegalny dostęp do setek filmów i seriali. W 2020 roku omawiane serwisy odnotowały 104 mld wizyt, natomiast 3 lata później było to już 141 mld. Z poniższego zrzutu ekranu wyraźnie można wyczytać, że jest to wartość o 13% wyższa niż w 2019 roku. Co jednak ciekawe, w czołówce krajów, które zajmują pierwsze trzy miejsca w statystykach odwiedzin takich stron, nie znajdziemy Polski. Ba, nie ma jej nawet w pierwszej dziesiątce. Najwyższy ruch pochodzi ze Stanów Zjednoczonych, na drugim miejscu znalazły się Indie, a na trzecim Rosja.
Disney+ podzieli los Netflixa. Platforma szykuje się na podwyżkę abonamentu i walkę ze współdzieleniem kont
Oczywiście powody takiego stanu rzeczy nie są zbyt trudne do odgadnięcia. Po pierwsze serwisy VOD mimo sporej bazy filmów potrafią „świecić pustkami”. Często bywa tak, że użytkownicy przeglądają cały katalog z materiałami wideo, jednak nie mogą znaleźć nic ciekawego, a reszta produkcji nierzadko okazuje się tak mierna, że nie warto na nią tracić czasu. Kolejną kwestią jest wzrost cen za miesięczny abonament. W ostatnim czasie słyszeliśmy o kolejnych podwyżkach w tym segmencie rozrywki, a nie każdy może sobie pozwolić na coraz większe opłaty. Wszystko to nakłada się na siebie i rezultat jest tylko jeden - szukanie alternatywy, którą okazują się serwisy oferujące to samo, ale bez żadnych opłat. Kwestia legalności jest każdemu znana, natomiast realia wyglądają tak, a nie inaczej, co przekłada się bezpośrednio na statystyki.
Powiązane publikacje

The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
53
La Quimera - gra otrzymała kiepskie pierwsze recenzje, po czym została wycofana na kilka godzin przed premierą
11
DOOM: The Dark Ages - oto Cosmic Realm. Prezentacja przeciwników i świata nawiązującego do twórczości H.P. Lovecrafta
1
Kingdom Come: Deliverance 2 - pierwsze konkrety związane z Brushes With Death, nadchodzącym dużym dodatkiem do gry
3