Test Fractal Design Define R6 - Umarł król, niech żyje król!
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test Fractal Design Define R6 - Umarł król, niech żyje król!
- 2 - Fractal Design Define R6 Black TG - Wygląd zewnętrzny #1
- 3 - Fractal Design Define R6 Black TG - Wygląd zewnętrzny #2
- 4 - Fractal Design Define R6 Black TG - Wygląd wewnętrzny #1
- 5 - Fractal Design Define R6 Black TG - Wygląd wewnętrzny #2
- 6 - Fractal Design Define R6 Black TG - Instalacja Komponentów
- 7 - Platforma Testowa i metodologia pomiarowa
- 8 - Fractal Design Define R6 Black TG - Testy - Temperatury CPU, GPU i NB
- 9 - Podsumowanie - Jakże ten król nasz bogaty!
Podsumowanie – Jakże ten król nasz bogaty!
Na nowego przedstawiciela z serii Define od Fractal Design czekało sporo osób, bowiem od premiery poprzednika minęły ponad 3 lata. Czy było warto? Czy Szwedzi faktycznie po raz kolejny zaprezentowali świetny produkt? Na oba pytania mogę śmiało odpowiedzieć – tak! Fractal Design Define R6 to obudowa, której testowanie po prostu sprawiało mi przyjemność. Od początku do końca widać, że mamy do czynienia z dobrze przemyślanym produktem. Co więcej nie ma tu mowy o ślepym naśladownictwie konkurencji, a dopracowaniu poprzednich pomysłów i doprawieniu ich o kilka nowych. Otrzymujemy więc dwukomorową obudowę, która pochwalić się może częściowo modularnym wnętrzem. Dodatkowo cieszy dobrze przemyślane okno z wygodnym montażem, świetne i proste w czyszczeniu filtry czy drzwiczki, które łatwo można dopasować do swoich potrzeb, a aluminiowa powłoka cieszy oko. Nie można też zapominać o sporej ilości miejsca na nośniki danych, zatoce 5,25”, matach wyciszających, dostosowaniu do chłodzenia cieczą, dobrej wentylacji, trzech fabrycznych wentylatorach 140-milimetrowych… I wymieniać mógłbym tak dalej, a to nadal nie będzie koniec. Bo pamiętać trzeba, że Fractal Design przewidział dla wymagających użytkowników dwa dodatki – specjalny riser PCIe do montażu kart graficznych pionowo oraz panel I/O z portem USB 3.1 Gen 2 typu C. Czy jest to jednak produkt idealny? Nie do końca, acz wady są raczej symboliczne. Niczym krosta na policzku pięknej niewiasty. Mam tu na myśli między innymi trudny demontaż wyciszenia z górnego filtra przeciw kurzowi czy też zbyt duże szpary na około wspomnianego zabezpieczenia. Dodatkowo przydałoby się nieco więcej miejsca przy dolnej krawędzi płyty głównej co ułatwiłoby montaż wtyczek od panelu I/O, a i same nóżki mogłyby być już metalowe…
Fractal Design Define R6 to udana obudowa, w której od początku do końca widać, że obcujemy z dobrze przemyślanym i wykonanym produktem.
Fractal Design Define R6 jak na razie jest dostępny tylko w kilku polskich sklepach, a jego cena to 679 złotych. Czyli nieco więcej niż płaciliśmy za starszego brata w dniu premiery. Czy to sporo? Tu każdy ocenić musi samemu. Wysoka cena wbrew pozorom wyszła producentowi na dobre, bowiem nie widać tutaj żadnych większych oszczędności. Wręcz przeciwnie – zasypywani jesteśmy kolejnymi ciekawymi i bardzo przydatnymi rozwiązaniami, które uprzednio konsultowane były na forach ze społecznością. Nie są one nam jednak wciskane na siłę i sami możemy decydować co wolimy. Chociażby w kwestii wentylacji, wyciszenia czy układu wnętrza. Tym samym nie widząc większych wad, a za to sporo plusów względem konkurencji z przyjemnością przyznaję plakietkę „Polecamy!” oraz „Opłacalność!”.
Fractal Design Define R6 Black TG
Cena: 679 zł
|
Sprzęt do testów dostarczyła firma:
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test Fractal Design Define R6 - Umarł król, niech żyje król!
- 2 - Fractal Design Define R6 Black TG - Wygląd zewnętrzny #1
- 3 - Fractal Design Define R6 Black TG - Wygląd zewnętrzny #2
- 4 - Fractal Design Define R6 Black TG - Wygląd wewnętrzny #1
- 5 - Fractal Design Define R6 Black TG - Wygląd wewnętrzny #2
- 6 - Fractal Design Define R6 Black TG - Instalacja Komponentów
- 7 - Platforma Testowa i metodologia pomiarowa
- 8 - Fractal Design Define R6 Black TG - Testy - Temperatury CPU, GPU i NB
- 9 - Podsumowanie - Jakże ten król nasz bogaty!