NVIDIA udostępnia łatkę eliminującą błędy z DisplayPortem
W zasadzie każdy producent ma na swoim koncie jakąś wpadkę bądź kontrowersję. Przy tak zaawansowanych technicznie urządzeniach z jakimi mamy do czynienia na co dzień nie jest trudno czegoś nie dopilnować. Od czasu do czasu opisujemy na naszych łamach takie sytuacje dla dobra zwykłych użytkowników - tak też robimy teraz. Tym razem głównym winowajcą jest popularna NVIDIA, która - jak się okazało - niezbyt dokładnie przyłożyła do implementacji standardów DisplayPort 1.3 i 1.4 do kart graficznych z generacji Maxwell (GTX 900) oraz Pascal (GTX 1000). Problem okazał się być na tyle poważny, że zwykła aktualizacja sterowników nic nie dawała i trzeba było użyć większego kalibru...
NVIDIA przygotowała specjalne narzędzie wykrywające, czy konieczna będzie naprawa błędu. W razie potrzeby zaktualizuje ono BIOS karty oraz potrzebne oprogramowanie z poziomu systemu Windows.
O co dokładniej chodzi? Otóż od pewnego czasu użytkownicy wspomnianych przed chwilą układów zgłaszają czarne ekrany bądź zawieszenie komputera podczas procesu rozruchowego - problemy te występują tylko przy połączeniu kart za pomocą DisplayPortów do nowszych, bardziej zaawansowanych monitorów. Jakakolwiek łatka związana ze sterownikami nie była w stanie pomóc, dlatego NVIDIA przygotowała specjalne narzędzie wykrywające, czy konieczna będzie naprawa błędu, a następnie - w razie potrzeby - aktualizujące BIOS karty oraz potrzebne oprogramowanie z poziomu systemu Windows.
NVIDIA notuje rekordowe wyniki finansowe za Q1 2019
NVIDIA na Hot Chips 30 - premiera nowych GPU 20 sierpnia?
Co ważne, zastosowanie narzędzia nie naruszy umowy gwarancyjnej i może być ono użyte zarówno na referencyjnej jak i autorskiej konstrukcji GeForce GTX 900 lub GTX 1000. Jeśli natknęliście się na wyżej opisany błąd na waszym sprzęcie, bądź chcecie sprawdzić czy w razie potrzeby wszystko będzie działać prawidłowo, pobierzcie łatkę ze strony producenta (LINK). Z jednej strony oczywiście cieszymy się, że producent profesjonalnie podszedł do tematu, z drugiej jednak chcielibyśmy unikać podobnych błędów w przyszłości.