NVIDIA odświeża rdzenie AD103 i AD104 nie tylko dla niższych kosztów produkcji. Dodatkowy powód dotyczy pracy wentylatorów
Karta graficzna NVIDIA GeForce RTX 4080 dopiero od niedawna jest dostępna w sklepach, a mimo to doczekała się już pierwszego odświeżenia. Być może określenie to użyte jest nieco na wyrost, to jednak warto wiedzieć, że układ ten od niedawna wyposażany jest w rdzenie AD103-301 bez zastosowanego tzw. obwodu porównawczego. Wiemy już, że podobna historia będzie dotyczyć niezapowiedzianego jeszcze GeForce'a RTX 4070. Pytanie jednak brzmi: po co to wszystko?
Cała sprawa odświeżonych rdzeni NVIDIA AD103 i AD104 obraca się wokół układu U121 znajdującego się na laminacie kart. Jego zadaniem jest sprawdzanie, czy wentylator zacznie się obracać i wykona wymagany zestaw zadań operacyjnych.
NVIDIA GeForce RTX 4080 - karta graficzna jest już dostępna w wersji z rdzeniem AD103-301
Rdzenie oznaczane "jedynką" na końcu (a więc AD103-301 czy AD104-251) pod względem wydajności czy energooszczędności nie będą się niczym wyróżniać, ale mogą być za to tańsze w produkcji. Mówi się, że obniżą one koszt BOM (listę koniecznych materiałów do wytworzenia pojedynczej sztuki) nawet o jednego dolara. To niewiele, ale przy ogromnych ilościach wysyłanych kart z pewnością będzie to mieć znaczenie dla producenta. A czym właściwie jest wspomniany obwód porównawczy? Jak twierdzi niezawodny Igor Wallosek z Igor'sLAB, układ ten może mieć wpływ ma pracę wentylatorów.
NVIDIA GeForce RTX 4070 coraz bliżej. Producent szykuje całkiem nowy projekt Founders Edition
Początkowa wersja wspomnianych procesorów graficznych Ada Lovelace najwyraźniej została zaprojektowana by wykorzystywać zewnętrzny komparator. Mowa tu o układzie U121 znajdującym się na laminacie kart w pierwszej dostępnej wersji. Jego zadaniem jest sprawdzanie, czy wentylator zacznie się obracać i wykona wymagany zestaw zadań operacyjnych. Innymi słowy, porównuje on sygnał PWM z wartością rzeczywistą, co można zresztą dostrzec podczas testów. Jak więc widać, rola tego układu wydaje się dosyć trywialna i producent po prostu potrzebował dodatkowego czasu by zintegrować go z rdzeniami Ada Lovelace. Co jednak ciekawe, GeForce RTX 4090 nie otrzymał omawianego układu, w związku z czym nie doczeka się podobnego odświeżenia. Wydaje się więc, że jest to sprawa natury projektowej i możemy nigdy nie poznać prawdziwej przyczyny całego zamieszania (na szczęście bardzo drobnego).