Nie będzie już Cortany w Windows 10, Microsoft ma inny pomysł
Jeszcze parę lat temu, gdy istniał Windows Phone, a idea wirtualnych asystentów dopiero się wyłaniała, Cortana była traktowana jako poważny gracz. Przy całkowitej klęsce mobilnego systemu operacyjnego Microsoftu, strategia względem tego narzędzia zmieniła się jednak całkowicie. Została ona wprowadzona na Androida i iOS oraz pozostała częścią desktopowego Windows 10, ale od jakiegoś czasu firma z Redmond rozłączyła tę usługę od Windows Search. Przy okazji, zarówno na smartfonach, jak i na PC asystentka zdawała się być coraz bardziej ograniczona z każdym kolejnym uaktualnieniem. Cóż - okazuje się, że może być ku temu dobry powód. Microsoft chce całkowicie wyekspediować Cortanę z systemu, a zamiast tego umieścić ją w swoim cyfrowym sklepie jako osobną aplikację. Dzięki temu posunięciu asystentka zyskałaby szerszy wachlarz możliwości.
Microsoft umieścił Cortanę w swoim sklepie jako osobną aplikację. Sugeruje to, że w najbliższym czasie usługa zostanie całkowicie odłączona od Windows 10 i dostępna na żądanie. Tym samym asystentka mogłaby stać się użyteczniejsza przez częstsze uzyskiwanie aktualizacji.
Oddzielenie Cortany od jądra Windows 10 umożliwi częstsze jej aktualizacje bez konieczności czekania na uaktualnienia funkcjonalności Windows 10 (zaledwie dwa razy w roku). Ponadto, jak wynika z przecieków, nowa wersja asystentki ma wyglądać identycznie jak jej odpowiednik z Androida i iOS. Ma być bardziej nastawiona na konwersacyjną interakcję z użytkownikiem poprzez komendy tekstowych i polecenia głosowe. Cortana w tej formie pojawiła się już w Microsoft Store, ale nie można jej jeszcze zainstalować. Prawdopodobnie będzie ona dostępna do zaczynających się niedługo testów beta 19H2 Windows 10 Update (planowanego na drugą połowę roku).
Asystent Google działa już w aplikacjach FlixBus i Pyszne.pl
Nowa wersja Cortany oznacza prawdopodobnie całkowite odłączenie jej z poziomu systemu operacyjnego. Powinno to ucieszyć osoby, które nie chciały z niej korzystać w ogóle, choć i tak od jakiegoś czasu oddzielono moduł wyszukiwania systemowego od funkcji głosowych Cortany. Warto także nadmienić, że w podobny sposób będzie w niedługim czasie traktowana przeglądarka Microsoft Edge, po przekonwertowaniu na silnik Chromium. Ona, tak samo, jak i Cortana, przy dostępności jako osobna aplikacja, mogłyby być aktualizowane w znacznie krótszych odstępach. Trudno jednak przewidzieć, jakie w dalszej perspektywie amerykańska korporacja ma plany wobec swojej asystentki, zważywszy, że konkurencja (głównie dzięki inteligentnym głośnikom) odskoczyła na dystans, który jest już kompletnie nie do odrobienia. Asystent Google nie jest dostępny (w standardowy sposób) na PC i może być to nisza do zapełnienia. Jednak Microsoft będzie miał trudne zadanie, aby przekonać osoby potrzebujące integracji na linii smartfon-komputer dlaczego miałyby korzystać z Cortany na obydwu urządzeniach, skoro rozwiązanie Google'a wyraźnie je deklasuje.
Powiązane publikacje

Duolingo stawia na AI. Chodzi o automatyzację procesów, a także redukcję kontraktorów w edukacyjnej rewolucji
23
Microsoft Recall oraz Click to Do trafiły do zapoznawczej aktualizacji Windowsa 11 dla komputerów Copilot+ AI
17
Dystrybucja OpenMandriva Lx 6.0 Rock już dostępna. Stabilna odsłona z KDE Plasma 6, która oferuje jądro Linux 6.15
28
Windows 11 - kwietniowe aktualizacje systemu i zabezpieczeń powodują błędy BSOD, a także problemy z logowaniem
78