MSI P45 - Czyżby ostatni?
Podkręcanie.
Chipset P45 miał się wykazać szczególnie przy overclockingu procesorów 45nm, dlatego miejsce E6700 zajął prywatny E8200, który do tej pory uzyskiwał FSB na poziomie ~540-550. Nie mniej było i tym razem. Byliśmy w stanie uzyskać jedynie 550MHz, powyżej tej wartości byliśmy częstowani albo brakiem POSTu, albo bardzo szybkimi resetami. Niby wynik i tak jest bardzo przyzwoity, jednak do poziomu 600MHz daleko i z pewnością to nie pamięci blokowały dalsze wyniki. W tej kwestii MSI musi jeszcze dużo poprawić, jeżeli chce stawić czoła konkurencji.
Ostatecznie jednak nie możemy uznać podkręcania na tej płycie za bardzo łatwe. Przy wielu próbach różnych ustawień, musieliśmy znosić bardzo częste braki POSTowania przez płytę, pomimo stabilnych ustawień w Biosie. Było to na tyle częste, że momentami stawało się to zbyt uciążliwe.
Podsumowanie
Na sam koniec powinniśmy się zastanowić najpierw nad wartością samego chipsetu. Nie wnosi on nic szczególnego, aby rzucać się od razu do wymiany płyt przez użytkowników P35, a nawet starszych konstrukcji. Jedynie, gdyby ktoś chciał korzystać z dobrodziejstw CrossFire, a nie stać go na kupno drogich płyt X48 i wycofywanych X38, P45 jest dla niego. Teoretycznie lepszy (a przynajmniej łatwiejszy) overclocking procesorów 45nm przyciągnie nowych amatorów zwiększania wydajności, chociaż po prawdzie – to samo przy odrobinie wysiłku można osiągnąć na P35, a tym bardziej na P965.
A teraz o samej płycie. Z pewnością MSI postarało się, aby płyta była jak najbardziej atrakcyjna. Pod tym względem stara się dorównać Asusowej serii płyt dla graczy R.O.G. Nie ma jednak sensu porównywać obu marek w obecnej chwili. R.O.G. jest już bardzo dopracowanym produktem, a MSI raczkuje w tym temacie. Niemniej jednak te kroczki są bardzo zdecydowane i już za jakiś czas możliwe, że będziemy mieli kolejną solidną serię płyt na rynku. Cena za tę płytę w obecnej chwili nie jest wygórowana, ale również do najniższych nie należy, ot, płyta ze średniej półki.
Dla kogo P45? Z pewnością dla osób, które dopiero teraz planują budowę nowej platformy. Wymiana płyt z chipsetami poprzedniej generacji, a więc P35 i pokrewnych, mija się z celem. W obecnej chwili i tak pozostaje to jedyne rozwiązanie w tej cenie, bo jest to zarazem ostatni chipset dla tego socketu (a może Intel jeszcze nas czymś zaskoczy wraz z nową podstawką?). Jest to również dobra alternatywa na przeczekanie następnego roku w oczekiwaniu na LGA1366 i stabilizację nowych procesorów, płyt głównych, jak i pamięci DDR3.
MSI P45 Platinum
Sugerowana cena detaliczna: 475zł
PLUSY: + sporo nowych rozwiązań od MSI + wydajne chłodzenie płyty głównej |
MINUSY: - kłopotliwe użytkowanie po O/C |
Podziękowanie za wypożyczenie sprzętu dla:
![]() |
MSI P45 Platinum |
![]() |
OCZ REAPER 2x1GB 9200 CL5 OCZ Vendetta 2 |
![]() |
GALAXY 8800GT |
Tagan BZ 1300W |
[Skomentuj na forum dyskusyjnym]
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Powiązane publikacje

Test płyty głównej MSI MAG B860 Tomahawk WiFi - Bogate wyposażenie, ładna stylistyka, ale niestety jest drogo
81
Test płyty głównej ASUS ROG Maximus Z890 APEX - Najlepsza do podkręcania procesorów i pamięci RAM. Za taką cenę musiała...
34
Test płyty głównej MSI MEG Z890 ACE dla procesorów Intel Core Ultra 200 - Najwyższa klasa, jeśli nie liczy się kasa. Premiera LGA 1851
40
Test płyty głównej MSI MPG X870E Carbon WiFi - Nowy chipset wnosi niewiele nowego, ale płyta główna jest kozacka
33