Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

MSI GE600 - młodszy bliźniak EX625

bagienny | 07-04-2010 23:59 |

W zależności od wybranego układu graficznego GE600 w roli komputera przenośnego może sprawdzać się całkiem nieźle lub kiepsko. Tak duża przepaść pomiędzy układem dedykowanym a zintegrowanym nie powinna dziwić zważywszy fakt relatywnie wysokich zegarów w trybie 2D w przypadku HD5730. W przypadku korzystania ze zintegrowanego układu grafiki, wybraniu oszczędnego planu zasilania i po przyciemnieniu podświetlenia matrycy można spokojnie liczyć na ponad 3 godziny przeglądania internetu i lekkich prac biurowych.

Dzięki możliwości skorzystania z zintegrowanego rdzenia graficznego GE600 był w stanie zająć pierwsze miejsce pod względem energooszczędności, wyprzedzając o przeszło 2 waty dotychczasowego lidera. W przypadku pracy z samodzielną kartą graficzną nie jest już tak dobrze - czego winy ponownie należy prawdopodobnie upatrywać w wysokich zegarach taktujących mobilnego Radeona. Na szczęście jednak przy pracy na baterii zwykle nie potrzeba aż takiej wydajności w 3D i zintegrowana karta całkowicie wystarcza.

W kwesii kultury pracy GE600 wypada bardzo dobrze - dzięki zastosowaniu nowego wentylatora, działa ono znacznie ciszej niż w przypadku starszego EX625. Jego dźwięk ma wyraźnie niższą częstotliwość, przez co jest mniej męczący i nie rzuca się w uszy. W trakcie normalnych prac takich jak przelgadanie internetu czy praca w edytorze tekstu układ chłodzenia jest na tyle cichy, że praktycznie nie zwraca się na niego uwagi. Na dodatek praca wentylatora jest dość konsekwentna. Niechętnie zmienia on swoją prędkość obrotową bez wyraźnego powodu. Pod obciążeniem również jest bardzo pozytywnie - wentylator nigdy nie pracuje na tyle głośno, aby przekadzać użytkownikowi. Jakby rewelacji było mało, pomimo cichej pracy chłodzenia temperatury nawet przy ekstremalnym obciążeniu (FurMark + Prime95) nie przekraczają 80°C tak w przypadku procesora jak i karty graficznej. Rewelacja!

W kwestii temperatury obudowy również nie ma się do czego przyczepić. Miejsce podparcia prawego nadgarstka co prawda rozgrzewa się zauważalnie, ale nie do tego stopnia, by być uciążliwymi.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Komentarze zostały wyłączone.
x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.