Microsoft Surface Laptop otrzymał notę 0/10 od iFixit
Microsoft Surface Laptop w momencie prezentacji zrobił niemałe wrażenie. Lekki, przenośny, z zainstalowanym systemem Windows 10 S, którego można za darmo zamienić na Windows 10 Pro. Przeznaczony głównie dla studentów i będący konkurencją dla Macbooków od Apple. Teraz kiedy sprzęt oficjalnie trafia do sprzedaży, ekipa z iFixit opublikowała materiał, który miał dać jasną odpowiedź na pytanie jakie są możliwości upgrade'u w przyszłości. Microsoft Surface Laptop otrzymał notę 0/10, co nie zdarzyło się nawet najnowszym Macbookom Pro. Taka ocena jest jednoznacznie związana z tym, że sprzęt w żaden sposób nie nadaje się do upgrade'u w przyszłości. Nie tylko żadnego podzespołu nie można wymienić, ale na dodatek próby dostania się choćby do układu chłodzenia doprowadzą do zniszczenia obudowy.
Surface Laptop otrzymał od ekipy iFixit rozbrajającą notę 0/10, co oznacza że sprzętu nie da się w jakikolwiek sposób naprawić. Każda najmniejsza usterka może doprowadzić do "śmierci" urządzenia.
Ekipa iFixit znana jest z rozbierania na części nowych laptopów, hybryd czy smartfonów w celu pokazania możliwości samodzielnych napraw czy ewentualnych zmian podzespołów. Jak być może pamiętacie, najnowszy Macbook Pro od Apple otrzymał ocenę 1/10, z kolei ostatnio zaprezentowany iMac dostał notę 3/10. Choć Macbooki są znane z dużych problemów przy ewentualnych naprawach, okazuje się że nawet on otrzymał wyższą ocenę od propozycji Microsoftu. Gigant z Redmond kilka tygodni temu zaprezentował światu pierwszy laptop z serii Surface, który nie był hybrydą. Teraz okazuje się, że sprzęt ten jest nienaprawialny. Na dodatek nie ma swobodnego dojścia do podzespołów (nie wspomnę nawet o układzie chłodzenia...), a jakiekolwiek próby dojścia do wnętrza poskutkują zniszczeniem materiału o nazwie Alcantara, którym pokryto pulpit roboczy.
Całe wnętrze to tak naprawdę jedna, wielka zaklejona bryła kleju, która nie pozwala na jakąkolwiek ingerencję. Podzespoły także są niewymienialne. Procesor, pamięć RAM, a nawet dysk SSD (!) są wlutowane w płytę główną. Ekipa iFixit ostrzega nawet, że próby wymiany akumulatora mogą być niebezpieczne dla użytkownika. Nawet trudno mi sobie wyobrazić jak będzie wyglądał układ chłodzenia po długim czasie użytkowania w sytuacji, gdy nie ma swobodnego dojścia do niego. Poniżej znajduje się film, który dokładnie pokazuje próby dojścia do wnętrza notebooka Surface Laptop. Zwróćcie uwagę, co się dzieje z Alcantarą czy klawiszami przy próbach ich usunięcia. W tej sytuacji wybór tańszych wersji z dyskiem 128 GB i pamięcią RAM 4 GB wydaje się być niemądrym pomysłem. Jeszcze gorszej cała sprawa wygląda w momencie, gdy coś się stanie z laptopem, bowiem nawet najmniejsza usterka może doprowadzić do "śmierci" urządzenia.