Linux w tarapatach z powodu poprawności politycznej
Czym jest Linux? Myślę, że dla wielu osób jest to tylko ten system operacyjny, na którym nie da się grać (choć wiele się pod tym względem poprawiło), jednak poprawna odpowiedź na to pytanie jest nieco szersza. Otóż Linux to system operacyjny, na którym pracuje zdecydowana większość światowej infrastruktury sieciowej, smartfonów i urządzeń, które potrzebują czegoś więcej niż tylko włącznika. Okazuje się jednak, że już niedługo ta powszechność może stać się dla nas prawdziwym problemem, bowiem w obliczu kontrowersji związanych z nowym Kodeksem Postępowania przyjętym przez społeczność programistów Linuxa, wielu z nich zagroziło wycofaniem swojego wkładu w projekt. Skutki wcielenia takiej groźby w życie mogą być opłakane.
Na skutek kontrowersji wokół nowego Kodeksu Postępowania część programistów zagroziła wycofaniem swojego wkładu w Linuxa.
Steve Ballmer: Linux to silny konkurent dla Windows
Zacząć należałoby od wyjaśnienia skąd w ogóle kontrowersje wokół wspomnianego Kodeksu Postępowania. Otóż został on przyjęty kilka dni temu jako odpowiedź na zarzuty, jakoby w środowisku developerów Linuxa miała panować toksyczna, seksistowska atmosfera, a głównym winowajcą takiego stanu rzeczy był sam Linus Torvalds (który zresztą mniej więcej w tym samym czasie ogłosił, że robi sobie przerwę od projektu). Opisane w nowym dokumencie zasady miały temu przeciwdziałać, zakazując dyskryminowania kogokolwiek na gruncie m.in. rasy czy orientacji seksualnej oraz umożliwiając wykluczenie z prac nad Linuxem programistów, którzy zostaliby przyłapani na ich naruszaniu. Wywołało to w środowisku developerów zaangażowanych w projekt niemałe kontrowersje, bo choć wielu z nich popiera samą ideę Kodeksu, tak pojawiły się obawy m.in. o brak precyzji w odniesieniu do zakazów i sankcji oraz ryzyko nadużyć, gdzie osoby oskarżone nie mogłyby się skutecznie bronić przed zarzutami.
This is interesting...apparently Linux kernel devs can revoke their contributions to the kernel. This gives them some protection in case they are caught up in arbitrary and false Code of Conduct rulings or ejections from the community. https://t.co/08wQSjGujF
— Mark Kern (@Grummz) 20 de setembre de 2018
Steam - Już 1900 gier posiada wsparcie dla systemów Linux
W odpowiedzi na kontrowersyjne regulacje część programistów wystosowała otwarty list, w którym grozi, że w razie nałożenia na nich przewidzianego w Kodeksie zakazy wycofa swój wkład w projekt. Jest to bardzo poważna groźba, bowiem licencja GPL v2.0, o którą oparty jest Linux, przewiduje taką możliwość, natomiast w razie w przypadku niektórych developerów zabranie ze sobą kodu mogłoby się skończyć autentycznym paraliżem systemu oraz poważnymi problemami nie tylko dla linuxowej społeczności, ale także wszystkich firm, których usługi są o Linuxa oparte, a w efekcie także dla nas jako ich klientów. Co prawda jest jeszcze stanowczo zbyt wcześnie by wieszczyć z tego tytułu apokalipsę, jednak dla dobra nas wszystkich lepiej żeby wszystkim zaangażowanym w rozwój systemu szybko udało się rozwiązać to "małe nieporozumienie".
Powiązane publikacje

Google Labs wprowadza eksperymentalne narzędzia AI do nauki języków obcych z wykorzystaniem modelu Gemini
3
Meta AI rzuca wyzwanie ChatGPT. Nowa aplikacja z funkcją Discover Feed jest już dostępna na Androida i iOS
12
Grok 3.5 odpowie na pytania bez przeszukiwania Internetu. Gwarantuje to sam Elon Musk
20
Duolingo stawia na AI. Chodzi o automatyzację procesów, a także redukcję kontraktorów w edukacyjnej rewolucji
24