Radeon RX 470 i RX 460 - AMD zaprezentowało nowe karty graficzne

Targi E3 urosły do rangi prawdziwego święta dla wszystkich graczy. Podczas ich trwania możemy nie tylko zobaczyć w akcji świetnie zapowiadające się tytuły, ale również sporo nowych podzespołów komputerowych. Chociaż poszczególni developerzy potwierdzili prace nad kilkoma interesującymi produkcjami, szczególną uwagę zwróciła konferencja AMD nazwana PC Gaming Show. Zorganizowanie takiego wydarzenia było doskonałą okazją do zaprezentowania sprzętu, bez którego żaden gracz się nie obejdzie. Czerwoni zapowiedzieli właśnie dwie nowe karty oparte na architekturze Polaris. Są nimi Radeon RX 470 i Radeon RX 460, które podobnie jak zapowiedziany w maju RX 480, kierowane będą przede wszystkim na niższe półki cenowe. Dokładna specyfikacja nowych układów nie jest jeszcze znana, ale ich premiera odbędzie się w tym miesiącu.

Radeon RX 470 i RX 460 mają być idealnymi propozycjami dla graczy, którzy nie chcą wydawać majątku, aby cieszyć się najnowszymi grami.

Nowe Radeony bazują na 14-nanometrowej architekturze Polaris i korzystają z najnowszej wersji nowej Graphics Core Next. Obydwie karty, zgodnie z oczekiwaniami, plasują się niżej niż zapowiedziany niedawno Radeon RX 480. Nieco mniej wydajny Radeon RX 470 oparty jest na rdzeniu Polaris 10 i według AMD ma pozwolić na komfortowe granie w rozdzielczości Full HD - warto zauważyć, że podobnie określany był ponad rok temu GeForce GTX 960 przez NVIDIA, którego nowość AMD zamierza zdetronizować. Łatwo więc wydedukować, że wydajność nowego Radeona powinna być wyższa. Niestety, o samej karcie nie jesteśmy w stanie zbyt wiele powiedzieć. Wiemy jednak, że do zasilania układu potrzebna będzie pojedyncza wtyczka 6-pin. Z wyglądu laminatu wnioskujemy natomiast, że procesor graficzny ma szynę 256-bit (8 kości pamięci). Na tylnym śledziu Radeon RX 470 znajdują się natomiast trzy wyjścia DisplayPort i jedno HDMI.

Radeon RX 460 to najwolniejszy z zapowiedzianych desktopowych Radeonów. Urządzenie bazuje na nieco mniejszym rdzeniu Polaris 11, a samo AMD reklamuje ten układ jako idealny dla drużyn e-sportowych. Powinien więc trafiać do małych i łatwych do przenoszenia mini-PC. Nie powinniśmy zatem spodziewać się nadzwyczajnie wysokiej wydajności. Sam laminat karty graficznej jest również bardzo skromny, co sugeruje, że specyfikacja nie będzie powalać na kolana. Dużą zaletą układu ma być jednak bardzo niskie TDP, wynoszące zaledwie 75W. Oznacza to, że Radeon RX 460 zasilanie będzie czerpać wyłącznie z gniazda PCI-Express płyty głównej. Możliwe są również wersje pasywne tego modelu, które świetnie sprawdziłyby się w komputerach klasy HTPC. 

Obydwa nowe Radeony to bardzo ciekawe konstrukcje, jednak na więcej informacji musimy poczekać. O odpowiednią wydajność nowych układów raczej nie powinniśmy się obawiać - chociaż to budżetowe rozwiązania, według Lisy Su mają one spokojnie wystarczyć do grania w Full HD, a także korzystania z wirtualnej rzeczywistości. Jeśli wszystko pójdzie po myśli Czerwonych, Polarisy zdominują półkę cenową poniżej 1000 złotych. Pozostaje nam już tylko czekać na ujawnienie specyfikacji oraz wyniki pierwszych testów. Premiera nowych Radeonów odbędzie się 29 czerwca. Wszystko wskazuje na to, że właśnie poznaliśmy wszystkie karty z linii Polaris przeznaczone dla desktopów - na następne, high-endowe modele oparte na architekturze Vega, musimy poczekać jeszcze kilka miesięcy.