Ograniczone dostawy kart graficznych AMD Radeon R9 Fury

Przed premierą najnowszych kart graficznych AMD Radeon mówiło się, że producent będzie miał problem z dostarczeniem odpowiedniej ilości egzemplarzy ze względu na ograniczone dostawy modułów pamięci HBM wykorzystywanych przy produkcji procesorów graficznych Fiji. Chwilę po premierze modelu Radeon R9 Fury X zagraniczne media ogłosiły ogromną sprzedaż wspomnianego produktu wierząc ofertom sklepowym - po prostu nie można było nabyć żadnego nowego GPU, co oznaczało albo wysokie zainteresowanie, albo słabe dostawy. Według najnowszych doniesień, partnerzy narzekają na ograniczoną liczbę dostępnych procesorów Fiji, a więc nie mogą produkować wystarczającej ilości gotowych kart graficznych.

Ograniczone dostawy nie powinny nikogo dziwić.

AMD miało naprawdę trudne zadanie do wykonania, bowiem zastosowanie nowej technologii zawsze jest na początku problematyczne - widać to doskonale po premierze modelu Radeon R9 Fury, który został jak na razie wydany tylko przez Sapphire oraz ASUSa. Nie ma wątpliwości, że do sprzedaży trafią także propozycje od Gigabyte, MSI, Powercolor oraz innych znanych producentów.

Na razie klienci muszą przygotować się na ograniczoną dostępność. AMD oficjalnie nie chwali się swoimi osiągnięciami w produkcji GPU, więc nie wiemy, czy wszelkie problemy z dostawami dotyczą bezpośrednio modułów pamięci HBM, czy też wytwarzanie samego rdzenia jest problematyczne. Procesory graficzne Fiji są produkowane w zakładach Taiwan Semiconductor Manufacturing Company w 28-nanometrowym procesie technologicznym. Jeden z dwóch dostępnych modeli AMD Radeon R9 Fury testowaliśmy również na naszym portalu - mamy nadzieję, że już niedługo będziemy mogli sprawdzić więcej modeli od różnych marek.

Premierowy test AMD Radeon R9 Fury vs GeForce GTX 980