Enermax Makashi MK50 - Stonowana obudowa E-ATX z RGB LED

Wpierw była moda na hartowane szkło, które zaczęto oferować w każdym segmencie cenowym i przez niemalże każdego producenta, a teraz pora na RGB LED. Coraz trudniej kupić obudowę, która nie posiadałaby kolorowego podświetlenia. Jednym markom wychodzi to lepiej, a innym gorzej. Enermax twierdzi, że potrafi to zrobić ze smakiem, a dowodem na to ma być dopiero co zaprezentowany model Makashi MK50. Stawia on jednak nie tylko na wygląd, ale dodatkowo dwukomorową konstrukcję, dobrze wentylowany top i miejsce w środku nawet na najwydajniejsze podzespoły - w tym płyty główne w standardzie E-ATX. A patrząc po specyfikacji ceny w sklepach będą należały raczej do tych atrakcyjnych.

Enermax Makashi MK50 zadebiutuje w sklepach już w marcu 2019.

Test obudowy Enermax Equilence - Komputerowe Las Vegas

Enermax Makashi MK50 to obudowa typu Mid Tower o wymiarach 452 x 212 x 495 (głębokość x szerokość x wysokość) milimetrów, która wykonana została ze stali SPCC o grubości 0,6 milimetra, hartowanego szkła o grubości 4 milimetrów oraz tworzyw sztucznych. W środku zmieścimy płyty główne w formacie E-ATX, ATX, Micro ATX i Mini ITX, karty graficzne o długości do 410 milimetrów, chłodzenia procesora o wysokości do 160 milimetrów i zasilacze o długości nawet 200 milimetrów. Dla nośników danych przygotowano dwa miejsca 3,5 cala lub sześć 2,5 cala, a klatka pod HDD jest ruchoma w kierunku frontu lub tyłu obudowy.

Test chłodzenia Enermax LIQTECH II - Cisza i wydajność w jednym

Panel I/O znalazł się na górze, z przodu konstrukcji. Znajdziemy tutaj jedno USB 3.1 Gen 1, dwa USB 2.0, porty audio, włącznik i przycisk od podświetlenia RGB LED na froncie. Wszystkie ze złączy zabezpieczone są przed kurzem specjalnymi, gumowymi zatyczkami. Dla wentylatorów (lub chłodnic od układów WC) przygotowano trzy miejsca 120-milimetrowe na froncie, dwa 140- lub trzy 120-milimetrowe na topie oraz po jednym mniejszym z tyłu i na piwnicy. Fabrycznie dostajemy jedną jednostkę 120 mm oraz zestaw specjalnych filtrów. Sugerowana cena Enermax Makashi MK50 nie została zdradzona, ale obudowa ma zadebiutować w sklepach już w marcu. Biorąc jednak pod uwagę cienkie blachy, dość archaiczny panel I/O i tylko jedno fabryczne "śmigło" raczej nie będzie drogo. Pytanie tylko jak wyglądają temperatury z jednolitym frontem...