Test myszki Dream Machines DM9 Skill Wireless - Jeden z tańszych modeli z odświeżaniem 8000 Hz w standardzie
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test myszki Dream Machines DM9 Skill Wireless - Wstęp
- 2 - Test myszki Dream Machines DM9 Skill Wireless - FAQ
- 3 - Test myszki Dream Machines DM9 Skill Wireless - Budowa
- 4 - Test myszki Dream Machines DM9 Skill Wireless - Podkładka DM PAD XL
- 5 - Test myszki Dream Machines DM9 Skill Wireless - Oprogramowanie
- 6 - Test myszki Dream Machines DM9 Skill Wireless - Pomiary
- 7 - Test myszki Dream Machines DM9 Skill Wireless - Podsumowanie
Test myszki Dream Machines DM9 Skill Wireless - Budowa
Dream Machines DM9 Skill Wireless zamknięto w klasycznym kartonowym opakowaniu, eksponującym urządzenie oraz zawierającym podstawową specyfikację techniczną na rewersie. Wewnątrz znajdziemy mierzący 180 cm przewód USB-C / USB-A zawinięty w eleganckim tekstylnym oplocie (bez filtra ferrytowego), skróconą instrukcję obsługi, nadajnik 2.4 GHz, adapter USB-C / USB-A oraz komplet zapasowych ślizgaczy PTFE. Gwiazdą jest oczywiście dodawany w zestawie odbiornik 8000 Hz. Jednak co ciekawe, otrzymujemy również cztery okrągłe ślizgacze, które kształtem nie pasują do zagłębień widocznych w obudowie. Wyposażenie jest naprawdę ponadprzeciętne i raczej niewiele producent mógłby jeszcze dorzucić.
Dream Machines DM9 Skill Wireless wykonano z tworzywa przyzwoitej jakości i nienagannie spasowano, dlatego nawet pod większym naciskiem plastiki nie ulegają odkształceniu. Lekko szorstka powierzchnia korpusu jest zmatowiona, dzięki czemu nie zbiera tłustych odcisków palców i wykazuje podwyższoną odporność na zarysowania. Również boczne przyciski wykonano z identycznych materiałów. Tylną część obudowy przyozdabia natomiast niewielki logotyp DM, któremu wbrew obawom nie zafundowano podświetlenia. Innych elementów zaburzających minimalistyczną stylistykę nie znajdziemy. Dream Machines DM9 Skill Wireless kształtem i gabarytami okazuje się bliźniakiem raczej niezbyt znanego modelu Darmoshark M3, aczkolwiek dostrzec można również liczne podobieństwa do popularnego Razer Viper 3 Pro.
Myszka charakteryzuje się symetryczna budową, aczkolwiek przyciski boczne umieszczono wyłącznie po lewej stronie urządzenia i wyraźnie wystają poza kontur korpusu. Pod względem rozmiarów reprezentuje średnią kategorię. Główne klawisze otrzymały wyraźne wyprofilowanie, których wgłębienie ulega zwiększeniu przy dolnych krawędziach, gdzie nabierają łódeczkowego kształtu. Obydwa gładkie boki delikatnie ścięto, co zdecydowanie poprawia chwyt. Producent zastosował tutaj główne przełączniki Kailh GM 8.0 o żywotności 80 milionów kliknięć, natomiast bocznym deklaruje żywotność na poziomie 3 milionów. Przyciski do zmiany DPI i raportowania umieszczono na spodzie, podobnie jak zamykany schowek przeznaczony dla transmitera.
Przyciski główne cechuje zauważalny pre-travel i post-travel tzn. zanim nastąpi kliknięcie łopatka musi przebyć pewną odległość, aczkolwiek przypadłość jest odczuwalna głównie przy naciskaniu dolnej krawędzi. Górne rejony nie zdradzają takich tendencji, zatem ostateczne wrażenia zależą od rodzaju chwytu jaki najczęściej stosujemy. Boczne przyciski cechuje natomiast niewielki post-travel tzn. po kliknięciu można obydwa jeszcze trochę docisnąć, chociaż nie powoduje to żadnej reakcji. Przy szybkich seriach bez przytrzymywania będzie to praktycznie niezauważalne. Rolka wykorzystuje enkoder TCC Gold pracując z wyraźnym skokiem, pokryta została gumową fakturą i umożliwia włączenie opcjonalnego podświetlenia, które domyślnie zostało dezaktywowane.
Fabrycznie za pomocą klawisza umieszczonego na spodzie obudowy, możemy wybierać spośród pięciu presetów pozwalających ustawić rozdzielczość w zakresie 400 / 800 / 1600 / 3200 / 4800 - wyższe wartości wymagają zmiany za pomocą oprogramowania. Urządzenie na szczęście zapamiętuje indywidualne profile, dlatego aplikacja nie będzie potrzebna przy dalszej eksploatacji. Odświeżanie między 125 / 500 / 1000 / 2000 / 4000 / 8000 Hz jednak nie wymaga aplikacji, bowiem wszystkie tryby przypisano drugiemu klawiszowi. Dream Machines DM9 Skill Wireless spoczywa na czterech teflonowych ślizgaczach i jednym cylindrycznym, zapewniających gryzoniowi dużą płynność ruchów, a producent dorzucił też zapasowy zestaw.
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test myszki Dream Machines DM9 Skill Wireless - Wstęp
- 2 - Test myszki Dream Machines DM9 Skill Wireless - FAQ
- 3 - Test myszki Dream Machines DM9 Skill Wireless - Budowa
- 4 - Test myszki Dream Machines DM9 Skill Wireless - Podkładka DM PAD XL
- 5 - Test myszki Dream Machines DM9 Skill Wireless - Oprogramowanie
- 6 - Test myszki Dream Machines DM9 Skill Wireless - Pomiary
- 7 - Test myszki Dream Machines DM9 Skill Wireless - Podsumowanie
Powiązane publikacje

Test myszki Hator Quasar 3 Ultra 8K Wireless - Sensor Pixart 3950 i odświeżanie 8000 Hz. Topowa specyfikacja za 350 złotych
31
Test klawiatury mechanicznej Dark Project ALU87A Onionite - Idealna propozycja dla cebularzy. Chytra baba z Radomia też poleca
37
Test myszki Dark Project Nexus - Tańsza konkurencja dla Logitech G PRO X Superlight. Sensor Pixart 3395 i odświeżanie 2000 Hz
29
Test klawiatury mechanicznej be quiet! Light Mount - Bardzo cichy gamingowy model z efektownym podświetleniem
21