CoD: Infinite Warfare - nie kupujcie gry w Windows Store!
Istnieją czasem takie prezenty, które choć z jednej strony wydają się być trafione, to z drugiej jednak nie do końca. Przykład? Wyobraźcie sobie, że znajdujecie pod choinką FIFĘ z zeszłego roku albo grę na np. PS4, podczas gdy wy gracie na PC. Do tego niezbyt chwalebnego grona można już spokojnie zaliczyć najnowsze odsłony Call of Duty w wersji ze sklepu Windows. Zapytacie, co z nimi nie tak? Cóż, najważniejszymi trybami w tych tytułach są oczywiście rozgrywki wieloosobowe. Niestety, okazało się, że gracze posiadający tytuł na tej platformie nie będą mogli zagrać z osobami korzystającymi ze Steama. A to z kolei oznacza, że na serwerach niemal na pewno będzie świecić pustkami. Może za to przynajmniej będzie czas na spokojne przejście kampanii...
Osoby grające w Call of Duty: Infinite Warfare lub Modern Warfare Remastered pochodzące ze sklepu Windows nie będą mogli zagrać z osobami korzystającymi ze Steama. Brzmi jak słaby żart, ale to prawda...
To samo tyczy się zremasterowanej wersji gry Call of Duty: Modern Warfare. Jeszcze jakby tego było mało, oba tytuły nie należą do programu Xbox Play Anywhere, przez co nie będzie możliwości pobrania ich na konsolę Xbox One, gdzie przecież na liczbę grających nie powinniśmy raczej narzekać. Wszystko to sprawia, że zakup tych gier ze sklepu Windows traci jakikolwiek sens, tym bardziej, że ceny również nie zachęcają do wydawania na nie pieniędzy (Infnity Warfare kosztuje dokładnie 222,49 zł). Miał być kolejny atut Microsoftowej platformy, a skończyło się kolejną porażką...
Call of Duty: Infinite Warfare - znamy minimalne wymagania
Warto w ogóle przypomnieć, że obie gry właśnie dziś mają swoją premierę na PC oraz konsolach Xbox One i PS4. Są już pierwsze oceny Infinity Warfare, które - trzeba przyznać - nie prezentują się najgorzej. Z biegiem czasu pojawiają się także kolejne recenzje, które tylko potwierdzają, że mamy do czynienia z solidną produkcją. Gra jest chwalona świetną kampanię fabularną, jednak sporo mówi się o tym, że jest zbyt mało innowacji w trybach wieloosobowych. Ogólnie rzecz biorąc, to po prostu kolejne Call of Duty.
- Gamesbeat – 93/100
- GameInformer – 9
- Polygon – 8.5
- Gamespot – 8
- Attack of the Fanboy – 8
- Destructoid – 7
Powiązane publikacje

StarCraft - nowa odsłona legendarnej serii może nie być tworzona przez zespół Blizzarda. Południowokoreańska firma na horyzoncie
6
Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
3
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
10
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124