Apple wykreśliło 39 produktów z listy "ekologicznych"
Apple na własne życzenie poprosiło w poprzednim miesiącu grupę Electronic Product Environmental Assessment Tool (EPEAT) o wykreślenie 39 produktów z ich listy. EPEAT to jedna z największych agencji proekologicznych nadająca urządzeniom certyfikaty na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Dlaczego firma z logiem nadgryzionego jabłka zdecydowała się na taki krok, skoro obok innych producentów sama wspiera i finansuje EPEAT? Prawdopodobną przyczyną jest nowy MacBook Pro z ekranem Retina, w którym matryca jest połączona na stałe z górą obudowy, a bateria jest przyklejona do jej dołu. Taki stan rzeczy sprawia, że niezwykle trudno jest naprawić uszkodzoną jednostkę, bądź poddać ją recyklingowi. Jednym z wymagań jakie stawia EPEAT jest możliwość demontażu obudowy oraz podzespołów elektronicznych za pomocą ogólnie dostępnych narzędzi, bądź samych rąk.
Brak certyfikatu EPEAT może mieć pewne ekonomiczne konsekwencje. Według Wall Street Journal, wielu z największych klientów firmy Apple wymaga tego certyfikatu, na przykładFord, HSBC lub Kaiser Parmente. Rząd USA wymaga, aby 95% produktów elektronicznych, które kupuje, było zgodnych z EPEAT. Duża część szkół i uniwersytetów na terenie Stanów Zjednoczonych ma podobne wymagania.
Źródło: TweakTown
Powiązane publikacje
Sony Xperia 1 VII wraca do sprzedaży, a producent wyjaśnia powody wycofania smartfonów ze sklepów
31
Nothing odpowiada na zarzuty w sprawie Phone (3) i stockowych zdjęć, jakimi ten smartfon był reklamowany
15
Najlepszy fotosmartfon? DxOMark i Tecno otwierają zautomatyzowane labaratorium, które pozwoli to lepiej ustalić
9
5000, 7000, a może 10 000 mAh? Gdzie leży limit nowych baterii w smartfonach? Okazuje się, że o wiele dalej
54
