Algorytm komputerowy pomaga układać zniszczone freski

Już młody Indiana Jones pisał na swoim blogu, że najgorsze w pracy archeologa nie są wcale węże, pajęczyny, gigantyczne głazy czy wyrywający serca czarownicy. Najgorsze jest składanie rozbitych garnków i zniszczonych fresków. Zajmuje to dni, miesiące i lata i często nie przynosi żadnych efektów. To jak gigantyczne puzzle, tyle że często bez wszystkich elementów. Co gorsza nikt o tej części naszej pracy nie chce zrobić filmu, bo wszystkich interesuje tylko akcja - pisał mocno zirytowany. Tym żartobliwym wstępem rozpoczynamy informacje o najnowszym rozwiązaniu naukowców. Opracowali oni nowy algorytm do rozwiązywania zagadek archeologicznych - układania zniszczonych naczyń czy fresków.

Archeolodzy ręcznie składają ponownie te fragmenty, aby móc je dokładniej zbadać. Narzędzia komputerowe mogą znacznie uprościć ten żmudny i czasochłonny proces

Zespół naukowców z Technion i Uniwersytetu w Hajfie opracował nowe podejście do komputerowego rozwiązywania zagadek archeologicznych. W swoim artykule, opublikowanym wcześniej na arXiv , przedstawiają ogólny algorytm, który może automatycznie ponownie scalać fragmenty archeologicznych artefaktów. "Rozwiązywanie łamigłówek jest intrygującym problemem od wielu lat" - napisali naukowcy w swoim artykule. "Ma wiele obszarów zastosowań na przykład składanie rozdrobnionych dokumentów, edycja obrazów, biologia i archeologia." Badacze próbują od dziesięcioleci opracować narzędzia, które mogą automatycznie rozwiązywać zagadki. Pierwszy solver, wprowadzony w 1964 roku , był w stanie poradzić sobie z układankami złożonymi z dziewięciu elementów.

Google wprowadza algorytmy AI do walki z dziecięcą pornografią

Obecnie większość najnowocześniejszych technik rozwiązywania puzzli jest zaprojektowana do pracy z naturalnymi obrazami za pomocą dopasowania kolorów, dopasowania kształtów lub kombinacji obu. Naukowcy z Technion i Uniwersytetu w Hajfie postanowili skupić się na rozwiązywaniu zagadek w dziedzinie archeologii. W momencie ich odkrycia większość obiektów archeologicznych znajduje się w stanie złym lub fragmentarycznym. Dlatego archeolodzy ręcznie składają ponownie te fragmenty, aby móc je dokładniej zbadać. Narzędzia komputerowe mogą znacznie uprościć ten żmudny i czasochłonny proces, automatyzując go. "Artefakty archeologiczne nie są" czyste "i" ładnie zachowane", są raczej połamane, pokruszone, poddane erozji, zabrudzone, a przez to ostatecznie niezwykle trudne dla algorytmów, które analizują je i próbują ponownie odtworzyć. Dlatego z punktu widzenia wizji komputerowej, archeologia jest niezwykle trudnym obszarem zastosowanie tej technologii".

AI potrafi stworzyć fałszywy odcisk palca by odblokować smartfona

Naukowcy stwierdzili, że istnieją podstawowe różnice pomiędzy zwykłymi układankami z normalnymi obrazkami, a obrazami na znaleziskach archeologicznych. Tym samym były to największe problemy do rozwiązania. W znaleziskach archeologicznych nie ma ciągłości krawędzi - często są one pokruszone i teoretycznie, fizycznie nie pasują do siebie. Ponadto blaknięcie kolorów może powodować powstawanie niepożądanych krawędzi, które należy odróżnić od rzeczywistych krawędzi i gradientów. "Proponujemy nowy algorytm, który radzi sobie z tymi trudnościami" - napisali naukowcy. "Opiera się on na kluczowych pomysłach: po pierwsze, w celu rozwiązania problemu fragmentacji, proponujemy ekstrapolować każdy fragment przed ponownym złożeniem, co redukuje problem ciągłości. Algorytm przewiduje, jak" kontynuować "fragment. Po drugie, sugerujemy metodę próbkowania, która opiera się na pojęciu przestrzeni konfiguracyjnej i jest specjalnie dostosowana do naszego problemu". Naukowcy sprawdzili swój algorytm na kilkudziesięciu prawdziwych obiektach archeologicznych z Muzeum Brytyjskiego i freskach z kościołów na całym świecie. Okazało się, że działa wyjątkowo dobrze, z powodzeniem składając ogromną większość tych zniszczonych artefaktów i fresków.