Adobe wprowadza AI do programów Reader i Acrobat. Niebawem porozmawiamy z plikami PDF. Oczywiście za drobną opłatą
„Sztuczna inteligencja”, a konkretniej odpowiednie algorytmy, wkradają się do coraz większej ilości różnego oprogramowania. Adobe jest jedną z firm, które wprowadziły już wiele rozwiązań z tego segmentu do swoich produktów. Tym razem AI wspomoże funkcje programów Adobe Acrobat oraz Reader. Dzięki temu z łatwością przeszukamy całą treść plików PDF i znajdziemy odpowiedzi na nasze pytania. Oczywiście nie obejdzie się bez dodatkowej opłaty...
Adobe Acrobat oraz Reader otrzymują wsparcie „silnika konwersacyjnego” o nazwie AI Assistant. Dzięki temu przeglądanie plików PDF i wyszukiwanie konkretnych informacji zawartych w ich treści przyjdzie nam dużo łatwiej.
AI redukuje pogłos, szum i ulepsza nagrany dźwięk. Czy darmowy Adobe Podcast Enhance Speech naprawdę działa?
Wspomniany AI Assistant będzie w stanie generować dla nas podsumowania z plików PDF, a także odpowie na każde pytanie, które będzie dotyczyć ich treści. Kiedy już uzyskamy ważną dla nas informację, będziemy mogli wykorzystać funkcję do sformatowania tekstu i udostępnienia go np. w wiadomości mailowej. Całość korzysta z tego samego rozwiązania (modele sztucznej inteligencji i uczenie maszynowe), co funkcja Acrobat Liquid Mode, a więc opiera się na technologii Adobe Sensei. Natomiast inteligentne obcowanie z plikami PDF od Adobe nie jest specjalną nowością w świecie AI, gdyż podobne oprogramowanie jest dostępne na rynku już od dłuższego czasu.
Poradnik - Sztuczna inteligencja generuje przepiękne obrazy. Jakie możliwości ma Adobe Firefly i jak z niego korzystać?
Funkcjonalność od Adobe będzie przydatna także do wypunktowania najważniejszych danych z tekstu. Będziemy w stanie także lepiej edytować dokumenty w formacie PDF (np. zmieniając ton zapisanych informacji, czy też skracając je). Oczywiście firma nie udostępni nowego rozwiązania za darmo. Obecnie znajduje się ono w fazie beta i jest dostępne jedynie w planach subskrypcji Acrobat Standard (9,5 euro miesięcznie w rocznym rozliczeniu), Pro (analogicznie 24,59 euro) i dla zespołów (29,51 euro). Natomiast pozostali użytkownicy będą mogli skorzystać z AI Assistant, kiedy już wyjdzie z fazy bety, a Adobe wprowadzi dodatkowy plan subskrypcji (nie podano ceny). Tak więc całość nie należy do najtańszych, a do tego w internecie bez problemu znajdziemy mnóstwo podobnych rozwiązań, które w dodatku są całkowicie bezpłatne.
Powiązane publikacje
![Gemini 1.5 Flash - nowa wersja chatbota dostępna za darmo. Google walczy z halucynacjami i zwiększa możliwości usługi](/files/Image/m165/44317.png)
Gemini 1.5 Flash - nowa wersja chatbota dostępna za darmo. Google walczy z halucynacjami i zwiększa możliwości usługi
3![Windows 11 pozwoli zdalnie zarządzać plikami ze smartfona z Androidem. Nowość już dostępna w progamie Windows Insider](/files/Image/m165/44316.png)
Windows 11 pozwoli zdalnie zarządzać plikami ze smartfona z Androidem. Nowość już dostępna w progamie Windows Insider
22![Linux Mint 22 - ceniona dystrybucja dla początkujących otrzymała nową wersję. Szereg usprawnień i równie prosta obsługa](/files/Image/m165/44315.png)
Linux Mint 22 - ceniona dystrybucja dla początkujących otrzymała nową wersję. Szereg usprawnień i równie prosta obsługa
19![Startup Runway, którego wspierała NVIDIA i Google, ukradł tysiące filmów z YouTube, aby szkolić swój generator wideo](/files/Image/m165/44314.png)
Startup Runway, którego wspierała NVIDIA i Google, ukradł tysiące filmów z YouTube, aby szkolić swój generator wideo
24![SearchGPT - OpenAI wkrótce rzuci rękawicę wyszukiwarce Google. Nadchodzi bardziej inteligentne znajdowanie rzeczy w internecie](/files/Image/m165/44312.png)