10 godzin Mass Effect: Andromeda za darmo dla wszystkich
Kiedy w 2012 roku fani po raz pierwszy zobaczyli zakończenie Mass Effect 3 wydawało się, że nic gorszego serii już nie spotka. Niestety hucznie zapowiadana czwarta część cyklu pokazała im, że mocno się mylili. Mass Effect: Andromeda w momencie swojej premiery okazał się być grą z problemami, a i to jest jedno z bardziej łagodnych określeń, jakie na temat tego tytułu można znaleźć. Biorąc pod uwagę jak wysoko zawieszona została poprzeczka wobec najnowszej części kosmicznej sagi, można z czystym sumieniem stwierdzić, że gra okazała się zarówno krytyczną, jak i komercyjną klęską. EA, wydawca niefortunnego tytułu, cały czas pracuje jednak by odratować jego sprzedaż. Pierwszym krokiem miało być usunięcie nielubianych przez graczy zabezpieczeń Denuvo. Teraz do kompletu dla wszystkich chętnych udostępnioną dziesięciogodzinną wersję próbną.
Z wersji próbnej mogą skorzystać wszyscy gracze, niezależnie czy posiadają PC, PS4 czy Xbox One. Grać można przez 10 godzin bez żadnych ograniczeń.
Trial gry udostępniony został dla wszystkich chętnych niezależnie od tego, czy korzystają oni z PC, Xbox One czy PS4. Żeby z niego skorzystać wystarczy pobrać pełną wersję gry (np. z platformy Origin) i uruchomić przy pomocy swojego konta. W ten sposób uzyskujemy dostęp do niemal kompletnej zawartości tytułu - można zagrać zarówno w tryb multiplayer, jak i kampanię. Ograniczenia są jedynie dwa. Po pierwsze, w tryb dla jednego kończy się tuż przed wizytą na Eos, czyli pierwszym pełnoprawnym światem, który odwiedza się w pełnej wersji gry. Po drugie, grać można "tylko" 10 godzin, jednak powinno to w zupełności wystarczyć by przekonać się czy tytuł działa poprawnie na naszym sprzęcie oraz czy w ogóle trafia w nasz gust. To także świetna okazja by zweryfikować na ile skutecznie programistom z BioWare udało się grę połatać, ponieważ to właśnie liczne błędy były jedną z przyczyn chłodnego przyjęcia produkcji.
Ostatni patch do Mass Effect: Andromeda usuwa Denuvo
Warto zauważyć, że to nie pierwszy raz kiedy gracze mogą skorzystać z tego typu okazji. Po raz pierwszy wersję próbną na niemal identycznych zasadach udostępniono jeszcze przed premierą gry. Różnica sprowadzała się jedynie do tego, że wtedy trial był ekskluzywnym bonusem dla posiadaczy subskrypcji Origin Access lub EA Access, a akcja nie była w ogóle dostępna na PS4. Niestety wtedy wersja demonstracyjna przyniosła BioWare więcej szkody niż pożytku. Jako że było to dla graczy pierwsze zetknięcie z nowym tytułem, to jeszcze przed samą premierą produkcji internet zalała fala doniesień o licznych trapiących ją problemach. Internauci potrafili być naprawdę bezlitośni w wyłapywaniu kolejnych glitchy, a twórcy gry nie mogli nad tym w żaden sposób zapanować. Bez wątpienia przełożyło się to na kiepski wynik sprzedażowy Andromedy. Nowy trial ma zapewne służyć poprawieniu tej zszarganej reputacji i być dla graczy jasnym komunikatem, że gra została wreszcie naprawiona. Szkoda tylko, że tak późno. Raczej nie uratuje to już serii, która została oficjalnie zawieszona.
Na kolejny Mass Effect trochę poczekamy - seria idzie w odstawkę
Powiązane publikacje

PS Plus Essential z interesującą kwietniową ofertą. Na czele RoboCop: Rogue City i The Texas Chain Saw Massacre
0
F1 25 - pierwsza zapowiedź i informacje o nowej grze Codemasters i Electronic Arts, w tym ceny poszczególnych edycji
18
Intergalactic: The Heretic Prophet - Jason Schreier jest przekonany, że Naughty Dog nie będzie spieszyć się z premierą
13
Wiedźmin 4 - CD Projekt RED przygotowuje fanów na długie czekanie na premierę i omawia kilka kwestii związanych z grą
75