Zdaniem AMD konsole Xbox One i PlayStation 4 czeka krótkie życie
Kiedy debiutowały konsole PlayStation 3 oraz Xbox 360, długość ich rynkowego żywota szacowano na około dekadę, co wydaje się zaskakująco trafną analizą jeśli spojrzymy na sytuację z perspektywy czasu. Maszyna Microsoftu pojawiła się jesienią 2005 roku, sprzęt Sony wyszedł dwanaście miesięcy później, natomiast produkcje dla obydwu systemów ciągle wychodzą i zapowiadane są kolejne. Średnio wymagającego klienta taki rozwój wydarzeń musiał niepomiernie cieszyć, wszak zakup okazał się wyjątkowo udany. Jednak rozwój grafiki trójwymiarowej w pewnym momencie został zahamowany, bowiem konsole mocno zestarzały się względem pecetów, zaś ostatnie kilkanaście miesięcy to seria niekończącego się lamentu. Widać to doskonale na przykładach Grand Theft Auto V, Watch Dogs i Battlefield 4. Czy PlayStation 4 oraz Xbox One czeka podobny los? Zdaniem Devindera Kumara z firmy AMD będzie inaczej... bo obecne konsole szybciej zakończą swoją karierę.
Takie młode, jeszcze niewinne, a już zaczynają powoli pakować manatki?
Biorąc pod uwagę, że koncern AMD dostarcza układy APU dla Sony, Microsoft i Nintendo, należy traktować takie informacje jako swego rodzaju prognozę, popartą czymś więcej niż wróżbami. Głównym powodem krótszej rynkowej egzystencji nowych konsol będą najprawdopodobniej kwestie techniczne. Skoro Xbox One i PlayStation 4 na stracie okazały się znacznie słabsze od komputerów średniej klasy (Wii U pomijam z grzeczności), trudno oczekiwać żeby przetrwały dekadę. Warto przy okazji wspomnieć, że kiedy pojawił się Xbox 360 dysponował mocą porównywalną z pecetami niezłej klasy, zaś PlayStation 3 otrzymało bardzo mocny (i cholernie kłopotliwy do okiełznania) wielordzeniowy procesor. Teraz dysproporcja na niekorzyść konsol jest znacznie większa.
Dzisiaj coraz częściej słychać głosy, że maszynki nowej generacji nie pożyją dłużej niż 5-6 lat. Sprawa jak zwykle rozbija się o pieniądze, ponieważ model sprzedażowy uległ zmianie w porównaniu do stosowanego dla poprzedników, gdy producenci dokładali do produkcji swoich systemów. Przykładowo - Sony zaczęło zarabiać na PlayStation 3 dopiero po czterech latach. Teraz obydwie firmy nie mają takich problemów, zasilając swoje kasy od chwili wprowadzenia produktów na rynek. To również stanowi dobrą motywacje do częstszego aktualizowania hardware. Czy rzeczywiście właśnie tak będzie prędko się raczej nie dowiem, ale chyba nie można zaklinać rzeczywistości i twierdzić, że konsole mają warunki żeby szczęśliwie dożyć 2023 roku...
Źródło: Expreview
Powiązane publikacje

Ubisoft rozpoczął legendarną wyprzedaż. Dużo głośnych gier przecenionych nawet o 85%, w tym Star Wars Outlaws
57
Oprogramowanie Nintendo Switch 20.0.0 - Wirtualne Karty Gier, GameShare i przygotowanie systemu na premierę Switch 2
8
StarCraft - nowa odsłona legendarnej serii może nie być tworzona przez zespół Blizzarda. Południowokoreańska firma na horyzoncie
22
Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
8