USB4 2.0 - nadchodzi rywal dla Thunderbolt 5. Pierwsze certyfikowane przewody już w drodze, choć nie do Polski

Historia standardu USB (Universal Serial Bus) sięga stycznia 1996 roku, więc mówimy tu o niemalże trzech dekadach. Z generacji na generację możliwości stawały się coraz większe (zarówno pod kątem przesyłania danych, jak i dostarczania mocy), a wprowadzenie złącza USB typu C, bardzo ułatwiło korzystanie z wielu urządzeń (w końcu nie trzeba było trzykrotnie próbować umieścić przewodu USB w porcie). Już wkrótce pierwsze kroki postawią certyfikowane przewody USB4 2.0.

Standard USB4 2.0 został zaprezentowany pod koniec 2022 roku, a pierwsze przewody, które będą oficjalnie certyfikowane przez USB-IF, wkroczą na rynek japoński w grudniu 2024 roku. Prędkości nawet do 120 Gb/s.

Standard USB 4 zapowiedziany. Godny konkurent dla Thunderbolt 3

Nazewnictwo standardów USB to obecnie istny koszmar, a rozeznanie się w tej kwestii należy do sporych wyzwań (dobrze to uwidacznia poniższa tabela), jednak to temat na inny materiał. Aktualnie najnowszą wersją jest USB4 2.0, które "ani trochę nie kojarzy się" z popularnym swego czasu USB 2.0... Specyfikacja standardu została ujawniona pod koniec 2022 roku, natomiast do tej pory ciężko o urządzenia, czy też przewody, które z niego korzystają. Pierwsze przewody, które zostaną oficjalnie certyfikowane przez USB-IF (USB Implementers Forum), pojawią się w Japonii dzięki firmie Elecom, natomiast mowa tu o końcówce 2024 roku.

USB 3.2 - zaprezentowano nowy standard transmisji danych

Jak wspomniano wcześniej, urządzeń korzystających z nowego standardu jest jak na lekarstwo, choć bardzo popularny system Windows 11 od jakiegoś czasu zapewnia dla niego wsparcie. "Nowość" zaoferuje nam przepustowość na poziomie 120 Gb/s (w trybie asymetrycznym; w symetrycznym będzie to maksymalnie 80 Gb/s), a także dostarczanie mocy nawet do 240 W. Nie zabraknie wsparcia dla DP Alt Mode, czyli przesyłania obrazu (do 8K przy 60 Hz). Firma Elecom wprowadzi do sprzedaży dwa przewody: oba z przepustowością do 80 Gb/s, natomiast jeden umożliwi dostarczanie 60, a drugi 240 W mocy do urządzeń. Na rozwój sytuacji w Polsce trzeba będzie zapewne jeszcze trochę poczekać.