Nokia przygotuje odświeżoną wersję kultowego modelu E71?
Kiedy w zeszłym roku marka Nokia wróciła na rynek telefonów komórkowych, najgłośniejszym spośród jej nowych urządzeń wcale nie okazał się żaden smartfon. Znacznie więcej uwagi przyciągnął zwykły "klawiszowiec", którego jakiś marketingowiec zaproponował sprytnie nazwać "3310". Jak się okazuje, był to krok dość cyniczny, bo telefon ten nie tylko nie miał wiele wspólnego z kultowym poprzednikiem, ale do tego sam w sobie do udanych zdecydowanie nie należał. To jednak bez znaczenia, bo producent swój cel odniósł - o powrocie Nokii mówili wszyscy. Wygląda na to, że ten sukces ośmielił Finów, którzy idąc za ciosem wskrzeszą najprawdopodobniej kolejny kultowy model - Nokię E71.
Nowa Nokia E71 miałaby łączyć budżetową specyfikację z ceną ok. 300 dolarów. Czy powtórzy sukces modelu 3310 (2017)?
Mini-recenzja telefonu Nokia 3310 (2017) - I na co to komu?
Plotki o nowej Nokii E71 docierają do nas z Chin i jak na razie trzeba traktować je z przymrużeniem oka, choć sam pomysł wprowadzenia takiego urządzenia na rynek wydaje się być całkiem prawdopodobny. To co odświeżoną wersję miałoby łączyć z oryginałem, to przede wszystkim charakterystyczna konstrukcja z klawiaturą QWERTY, która może kojarzyć się z urządzeniami BlackBerry. Na tym jednak podobieństwa się kończą, bowiem nawet założenia stojące za projektem nowej Nokii E71 mają być zupełnie inne niż w przypadku popularnego poprzednika. Najważniejszą różnicą ma być to, że nowy model celować ma w segment budżetowy, a nie - tak jak oryginał - wyższy.
Nokia 8 - pierwsze spojrzenie na smartfon z funkcją bothie
Skutkiem pozycjonowania nowej Nokii E71 na niższej półce cenowej ma być wyposażenie jej w nieszczególnie imponującą specyfikację. Sercem urządzenia miałby być procesor Qualcomm Snapdragon 205 sparowany z 1 GB RAM oraz 8 GB pamięci wewnętrznej. Treści wyświetlane mają być na ekranie o przekątnej 3,5" oraz rozdzielczości 480p, natomiast na tylnym panelu znaleźć się ma aparat o rozdzielczości 3 MP. Oprócz tego użytkownicy będą mogli skorzystać z łączności LTE, wsparcia dla dwóch kart SIM oraz microSD. Mówiąc kolokwialnie, "tyłka nie urywa", a warto mieć na uwadze, że na pokładzie może zabraknąć pełnoprawnego systemu operacyjnego. Jakby tego było mało, według chińskich mediów całość ma być wyceniona na ok. 300 dolarów (ok. 1000 zł), a w tej kwocie można mieć całkiem niezłego smartfona. Jeśli wszystkie te informacje miałyby się potwierdzić, to nie wróżę niestety nowej Nokii E71 sukcesu, szczególnie gdyby miała być równie udana co nowa Nokia 3310.
Powiązane publikacje

Smartfony iPhone 17 Pro i Pro Max jednak bez antyrefleksyjnej powłoki ekranu. Flagowce Samsunga nadal pozostaną wyjątkowe
22
Premiera smartfona CMF Phone 2 Pro oraz słuchawek CMF Buds 2, Buds 2 Plus i Buds 2a. Opłacalność przede wszystkim
3
OnePlus 13T - premiera wyczekiwanego flagowca. Na pokładzie Snapdragon 8 Elite, 6,3-calowy ekran i bateria 6260 mAh
20
Premiera smartfonów Motorola razr 60 ultra, razr 60, edge 60 pro i edge 60. Ciekawe wykończenie, Android 15 i moto ai na pokładzie
10