Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test Phanteks Enthoo Evolv FE - Takie dziury to ja lubię!

Przemysław Banasiak | 27-05-2018 11:00 |

Test Phanteks Enthoo Evolv FE - Takie dziury to ja lubię!Przy wielu testach obudów komputerowych, zwłaszcza tych z najniższego i średniego segmentu cenowego, często pojawiają się komentarze wspominające stare czasy. Użytkownicy podkreślają wtedy jakie to niegdysiejsze obudowy były grube i solidne, nie to co teraz! Standardowo jednak pamiętane są tylko udane modele, a o tych, które z kremowego koloru szybko robiły się żółte, miały niepomalowane i niewykończone wnętrze, a dyski HDD sprawiały, że cała konstrukcja chodziła jak pralka jakoś się nie mówi... Dzisiaj przyjrzymy się aktualnemu modelowi, który za kilka lat będzie prawdopodobnie wychwalany i porównywany z budżetówką z 2028 roku. Mowa o Phanteks Enthoo Evolv w wariancie ATX i limitowanej edycji Flow Edition z dodatkowymi otworami wentylacyjnymi umieszczonymi na górze i froncie.

Autor: Przemysław Banasiak

Phanteks to uznana, acz stosunkowo świeża w komputerowym świecie holenderska firma powstała w 2007 roku. Ich produkty chociaż nie należą do tanich to wraz z wysoką ceną konsumenci otrzymują również wysoką jakość oraz bardzo dobre wsparcie. Holendrzy dokładnie słuchają opinii swoich fanów oraz ciągle badają rynek, czego świetnym przykładem jest testowana dzisiaj obudowa. Podstawowy model Phanteks Enthoo Evolv debiutował bowiem w 2014 roku, dwa lata później pojawił się zgodny z trendami Phanteks Enthoo Evolv Tempered Glass i wreszcie ostatnio Phanteks Enthoo Evolv Flow Edition.

Pod względem doboru części w Phanteks Enthoo Evolv Flow Edition mamy spore pole do popisu, bowiem wejdą tu dosłownie wszystkie najpopularniejsze płyty główne, chłodzenia procesora oraz karty graficzne.

Test Phanteks Enthoo Evolv FE - Takie dziury to ja lubię! [5]

Phanteks Enthoo Evolv Flow Edition podobnie jak inne testowane ostatnio konstrukcje to klasyczny przedstawiciel standardu Mid Tower. Przynajmniej jeśli chodzi o wymiary, bowiem waga to już zupełnie inna, pozytywna para kaloszy. A wszystko to za sprawą bardzo grubych, 3-milimetrowych blach zewnętrznych wykonanych z aluminium oraz aż dwóch paneli z przyciemnianego, hartowanego szkła. Gdy dorzucimy do tego zestaw komputerowy składający się z topowych podzespołów to otrzymujemy prawdziwy, solidny czołg. Całość jednak ze względu na wgląd do środka oraz dodatkowe otwory wentylacyjne nie wydaje się na szczęście toporna.

Specyfikacja Phanteks Enthoo Evolv FE:

  • Wymiary: 495 x 235 x 510 mm (W x S x D)
  • Waga całkowita: 10,2 kilograma
  • Materiały: Stal / Aluminium / Hartowane Szkło
  • Obsługiwane formaty: E-ATX / ATX / Micro-ATX / Mini-ITX
  • Maksymalna wysokość coolera CPU: 194 mm
  • Maksymalna długość karty graficznej: 420 mm
  • Liczba slotów kart rozszerzeń: 7
  • Liczba zatok wewnętrznych 3.5 / 2.5 cala: 5 / 2
  • Liczba zatok zewnętrznych 5.25 cala: 0
  • Liczba zatok zewnętrznych 3.5 cala: 0
  • Wyjścia na przednim panelu: 2x USB 3.0 / 2x Audio
  • Maty wygłuszające: Brak

System chłodzenia Phanteks Enthoo Evolv FE:

  • 2x 140 mm lub 3x 120 mm (2x 140 mm Fabrycznie / Front)
  • 1x 140 lub 120 mm (1x 140 mm Fabrycznie / Tył)
  • 2x 140 mm lub 3x 120 mm (Góra)
  • Filtry przeciw kurzowi: Front / Dół

Phanteks Enthoo Evolv Flow Edition to autorska, dwukomorowa konstrukcja o wymiarach 495 x 235 x 510 (wysokość x szerokość x głębokość) milimetrów i wadze aż 10,2 kilograma. Wśród zastosowanych materiałów znajdziemy stal, aluminium oraz hartowane szkło, a obecność tworzywa sztucznego ograniczona została do niezbędnego minimum. Pod względem doboru części mamy spore pole do popisu, bowiem wejdą tu płyty główne E-ATX, ATX, Micro-ATX i Mini-ITX oraz wszystkie dostępne na rynku powietrzne chłodzenia procesora i karty graficzne. Równie świetnie jest w przypadku magazynowania danych - fabrycznie otrzymujemy miejsca na pięć nośników 3,5" i dwa 2,5", co może zostać jeszcze bardziej rozszerzone. Całość dopełnia siedem miejsc na wentylatory, z czego trzy 140-milimetrowe jednostki są już fabrycznie zamontowane.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 39

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.