Test Lenovo IdeaPad L340-17 - tani laptop z Core i5-9300H i GTX 1650

Lenovo IdeaPad L340-17 - wygląd zewnętrzny, wnętrze

Laptop Lenovo IdeaPad L340-17 przyjechał do redakcji w kartonowym opakowaniu, na którym widnieje wygrawerowane logo omawianego sprzętu oraz podstawowe informacje o specyfikacji. W środku naszym oczom ukazuje się notebook oraz najpotrzebniejsze akcesoria: zasilacz o mocy 180W wraz z kablem zasilającym. Ponadto w prostym opakowaniu znajdziemy także komplet potrzebnej dokumentacji. Spójrzmy teraz na bardziej szczegółową specyfikację, zanim przejdziemy do omówienia poszczególnych elementów laptopa chińskiego producenta.

Charakterystyka laptopa Lenovo IdeaPad L340-17:

• Ekran: 17,3” / matowy IPS / 60 Hz / 1920x1080 pikseli / AU Optronics B173HAN01.7
• Wymiary: 413 x 285 x 25,5 mm (D x SZ x G)
• Waga: 2,57 kilograma z akumulatorem
• Bateria: litowo-polimerowy / 45 Wh
• Materiał: Tworzywo sztuczne
• Wyjścia/wejścia audio: 1x złącze audio-combo (słuchawkowe i mikrofonowe)
• Wyjścia: 1x USB typu C Gen.1 / 2x USB 3.1 typu A Gen.1
• Wyjścia wideo: 1x HDMI 2.0
• Inne złącza: Ethernet RJ-45
• Czytnik kart pamięci SD/SDHC/SDXC
• Wbudowany mikrofon
• Blokada Kensington Lock
• Zasilacz 180W (waga około 500 gramów)
• 24 miesięcy gwarancji Door-to-Door z możliwością rozszerzenia

Lenovo IdeaPad L340-17 charakteryzuje się bardzo prostym designem, choć nie da się ukryć, że sprzęt jest ma całkiem spore rozmiary. Grube ramki wokół ekranu także nie pomagają w choć nieznacznym uszczupleniu rozmiarów sprzętu. Obudowa niemal w całości jest w kolorze czarnym, a czarna kolorystyka jest przełamywana wyłącznie przez niebieskie podświetlenie klawiatury. Na zewnętrznej pokrywie nie znajdziemy nic prócz loga producenta - pojawia się ono także pod ekranem. Projekt bez wątpienia jest mocno minimalistyczny i pod wieloma względami różni się od gamingowej serii Legion. Widać, że IdeaPad L340-17 jest urządzeniem bardziej budżetowym z gorszą jakością materiałów na czele.

Ramka wokół ekranu, palmrest, spód oraz pokrywa zostały wykonane z matowego tworzywa sztucznego, przy czym materiał, którym pokryto obszar wokół klawiatury ma tendencje do bardzo mocnego zbierania wszelkich odcisków palców. Nie mam jednak większych zastrzeżeń co do sztywności konstrukcji - obudowa nie ugina się pod naciskiem, ani nie skrzypi przy próbach wyginania. Zastosowany centralny zawias z kolei umożliwia spore odchylenie ekranu, bo aż o kąt 180 stopni. Do jego jakości również nie mam większych zastrzeżeń. Trzymając sprzęt w dłoniach jednak czuć, że obcujemy z tańszym urządzeniem.

Lenovo IdeaPad L340-17 jest sporych rozmiarów sprzętem, więc bez zaskoczenia powiem, że znajdziemy tutaj pełnowymiarową klawiaturę z dedykowaną częścią numeryczną. Osobiście jednak uważam, że poszczególne przyciski mogłyby być nieco większe. Dotyczy to zwłaszcza klawiszy kierunkowych "góra" i "dół", które z jakiś powodów zostały bardzo mocno zmniejszone. Sama klawiatura to typowy przedstawiciel modelu wyspowego, a więc takiego w którym każdy przycisk jest wyraźnie odseparowany od pozostałych. Skok klawiszy jest dość głęboki, a przy tym odpowiedź jest wyraźnie wyczuwalna. Cieszy obecność podświetlenia, które w kolorze niebieskim dodaje całości ciekawego wyglądu. Podświetlenie jest 2-stopniowe, a regulacja odbywa się za pośrednictwem kombinacji Fn plus Spacja.

Lenovo IdeaPad L340-17 oferuje użytkownikom tradycyjny touchpad ze zintegrowanymi przyciskami odpowiadającymi LPM oraz PPM. Choć powierzchnia jest gładka, nie powiem aby był specjalnie zadowolony z działania płytki dotykowej. Palce co chwilę zatrzymywały się bez konkretnego powodu, a na dodatek precyzja działania touchpada czasami zawodziła. Zdarzało się, że płyta nie reagowała na polecenia użytkownika pomimo zainstalowanych sterowników. Osobiście odradzam korzystanie z płytki, chyba że nie pozostanie nam inny wybór.

Testowy notebook wyposażony został w dwa głośniki stereo, które ulokowane zostały na samym przodzie urządzenia. Ich lokacja będzie miała negatywny skutek, gdy będziemy trzymać laptopa np. na łóżku będąc pod kołdrą, bowiem mimowolnie zakryje się ujścia dźwięku, przez co będzie on przyciszony i płaski. W innym wypadku jakość stoi na niezłym, acz nie powalającym poziomie. Nie jest wprawdzie jakiś perfekcyjny, ale do słuchania muzyki czy oglądania filmów będzie wystarczający. Dźwięk nawet na maksymalnej głośności nie jest zniekształcony, a sama głośność także nie rozczarowuje. Standardowo jednak w tego typu urządzeniach, brakuje bardziej uwypuklonych niskich tonów.

Jak na 17,3" laptop, Lenovo IdeaPad L340-17 oferuje użytkownikowi dość skromny zestaw złączy, na dodatek wszystkie porty zostały wrzucone wyłącznie na lewą stronę urządzenia. Z prawej strony znajdziemy tylko blokadę Kensington Lock. Lewa strona z kolei posiada następujący zestaw: złącze zasilające, sieciowy Ethernet RJ-45, cyfrowy HDMI, dwa pełne porty USB 3.1 typu A Gen.1, USB 3.1 typu C Gen.1 oraz pojedyncze gniazdo audio-jack 3,5 mm. Dlaczego wszystkie porty zostały wrzucone na jedną stronę? Wystarczy spojrzeć na ostatnie zdjęcie i zobaczyć projekt urządzenia wewnątrz by mieć jasną i klarowną odpowiedź na to pytanie.

Aby dostać się do wnętrza Lenovo IdeaPad L340-17 należy usunąć cały plastikowy spód, który trzymany jest przez 13 śrubek i całkiem sporą ilość zaślepek, na które trzeba uważać przy zdejmowaniu klapy. Po usunięciu płyty naszym oczom ukazuje się środek z zaskakująco skromną płytą główną. Układ chłodzenia składa się z dwóch wentylatorów, jednego radiatora oraz dwóch rurek cieplnych. Zaskakującą decyzją jest to, że użytkownik ma do dyspozycji tylko jeden slot SO-DIMM na pamięć RAM. Nie ma sytuacji, w której część pamięci jest lutowana, a część w slocie. Tylko i wyłącznie slot, a więc pamięć stale pracująca w trybie Single Channel. Do tego dochodzi jeszcze jedno złącze M.2 dla dysku SSD PCIe x4 Gen.3 NVMe. Nie da się ukryć, jak na 17-calową konstrukcję, jest dość ubogo pod tym względem.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »