Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Poradnik o sieciach komputerowych. Część 4 – Sieci Wi-Fi

Kamil Śmieszek | 11-10-2017 17:00 |

Wybór routera w kontekście Wi-Fi i dodatkowych funkcji

Druga sprawa – Wi-Fi. Jak już zostało to wspomniane wyżej, ciężko jest wybrać ten jeden idealny pod względem wydajności sieci router. Poza kierowaniem się testami i opiniami innych użytkowników jest na szczęście kilka parametrów, które pozwolą mniej więcej taką wydajność oszacować. Są to:

  • układ radiowy – decyduje w dużej mierze o wydajności sieci Wi-Fi. Jeśli router wspiera technologie dual band/tri band (szczegóły niżej), to takich układów powinny być odpowiednio dwie lub trzy sztuki. Często różnie wycenione routery wyposażane są w zbliżone układy radiowe. Jeśli więc jakiś wydajny router jest dla nas zbyt drogi, warto poszukać tańszego modelu z identycznym chipem w portfolio innego albo nawet czasem tego samego producenta. Dobrym źródłem informacji będzie portal https://wikidevi.com. Jeśli zaś chodzi o obsługę standardów 802.11, to do domowego użytku dobrze by było, gdyby router wspierał warianty N oraz AC. Coraz więcej urządzeń potrafi komunikować się przez sieć działającą w 802.11ac, więc naszym zdaniem warto zainwestować we wsparcie dla tego standardu. Jeśli coś nie będzie z nim kompatybilne, zawsze zostanie stara, dobra N’ka. W 802.11ad nie ma co sobie póki co zaprzątać głowy, gdyż ze świecą trzeba szukać sprzętu, który by go obsługiwał, włącznie z kartami sieciowymi;
  • liczba anten i ich zysk energetyczny – o ile liczba anten nadawczo-odbiorczych jest w specyfikacji prawie zawsze podawana, tak ich zysk już zdecydowanie rzadziej. Im jednak te wartości będą większe, tym sieć z reguły będzie działać stabilniej na dalszych dystansach, choć niekoniecznie szybciej. Jeśli na stronie producenta brakuje informacji na temat zysku anteny, warto przeszukać zasoby Waszej ulubionej wyszukiwarki pod kątem frazy „model_routera antenna gain”. Dobrze również, jeśli anteny da się odkręcić i w razie potrzeby wymienić na mocniejsze. Świadczy o tym oczywiście odpowiedni wpis w specyfikacji bądź obecność gniazd RP-SMA;
  • procesor i pamięć RAM – w teorii, im szybszy CPU i więcej RAM na pokładzie, tym sprawniej router poradzi sobie z obsługą zwiększonego ruchu sieciowego. Nie jest to jednak do końca prawda, bowiem zdarzały się podczas naszych testów przypadki, gdy słabsze modele odnotowywały lepsze wyniki aniżeli ich niby mocniejsi konkurenci. Jeśli router nie będzie obciążany jednocześnie w maksymalnym stopniu przez wiele maszyn, nie warto przesadzać i płacić za wysoko taktowane, wielordzeniowe CPU. W przypadku pamięci RAM niejako standardem jest 128 lub 256 MB i takich routerów szukajmy;
  • obsługa technologii MU-MIMO/MIMO, beamforming – technologie te pozwalają na transmisję sygnału jednocześnie do wielu klientów i poprawiają „ukierunkowanie” sygnału do jego właściwego odbiorcy, co powinno przełożyć się na lepszą stabilność transmisji danych, szczególnie w momencie, gdy sieć z wieloma podłączonymi klientami bezprzewodowymi jest dość mocno obciążona.

Wybierając router zdecydowanie warto zainwestować w model obsługujący 802.11ac, a tym samym pasmo 5 GHz. Coraz więcej urządzeń na dostępnych rynku wspiera bowiem ten standard komunikacji przez Wi-Fi.

Z układem radiowym bezpośrednio powiązana jest obsługa technologii dual band/tri band. Pozwalają one na jednoczesną komunikację w częstotliwościach 2.4 i 5 GHz, a także wspierają możliwość tworzenia kilku odrębnych sieci Wi-Fi działających w tych dwóch pasmach. Ponadto, routery z górnej półki często wyposażone są np. w oddzielny układ dla sieci 2.4 GHz i dwa układy dla 5 GHz, co daje w sumie możliwość równoległego działania trzech niezależnych sieci Wi-Fi. Czy warto się decydować na takie urządzenie? Wszystko zależy od kilku czynników, do których między innymi będą należały: „tłok” sieciowy w naszym najbliższym otoczeniu, zapotrzebowanie na przepustowość Wi-Fi, możliwości naszych urządzeń oraz zasobność portfela, jeśli zamierzamy sprzęt dopiero kupić. Jeśli w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca, w którym budujemy sieć bezprzewodową istnieje już wiele innych WLANów, szczególnie tych pracujących w paśmie 2.4 GHz, zdecydowanie warto zainwestować w sprzęt obsługujący częstotliwość 5 GHz w 802.11n lub ac. A nawet, jeśli tłoku brak, to…również warto to zrobić. Praktycznie wszystko, co współcześnie sprzedawane jest w sklepach i potrafi komunikować się z innym sprzętem przez sieć Wi-Fi wspiera pięciogigahercowe Wi-Fi.

Poradnik o sieciach komputerowych. Część 4 – Sieci Wi-Fi [8]

Wybierając router mamy również pole do popisu, jeśli chodzi o ponadstandardowe funkcje oferowane przez oprogramowanie tych urządzeń. Ich przydatność będzie rzecz jasna sprawą indywidualną każdego użytkownika, ale warto przyjrzeć się, z czym tak naprawdę będziemy mieli najczęściej do czynienia:

  • sieć gościnna – funkcja przydatna, jeśli często pozwalamy „obcym” na dostęp do naszej sieci. Po jej uaktywnieniu tworzona jest dodatkowa sieć Wi-Fi (jedna, ale może być ich też więcej), którą można całkowicie odseparować od całej reszty domowych lub firmowych zasobów;
  • serwer VPN – umożliwi bezpieczny dostęp do sieci lokalnej z zewnątrz, co pozwoli użytkownikowi np. na stworzenie swojej małej, prywatnej chmury na dane;
  • funkcje interfejsu USB – o możliwości podpięcia modemu 3G/4G już wspominaliśmy, ale na tym funkcje te się nie kończą. Przede wszystkim, router po podłączeniu zewnętrznego dysku twardego lub pendrive’a może pełnić funkcję prostego serwera NAS oferując nie tylko funkcjonalność prostego dysku sieciowego o dostępie za pośrednictwem protokołów SMB czy FTP, ale też przykładowo stacji do pobierania plików. Często spotyka się również funkcję serwera wydruku;
  • możliwość instalacji alternatywnego oprogramowania – w przypadku, gdy wymagania użytkownika wobec routera zaczynają się zwiększać niekoniecznie jedynym rozwiązaniem jest jego wymiana na bardziej zaawansowany model. Czasem wystarczy zainstalować na nim alternatywne oprogramowanie pokroju Tomato czy OpenWRT, które oferowanymi funkcjami zwykle znacząco wykracza poza to, co dostajemy od producenta w standardzie.
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Kamil Śmieszek
Liczba komentarzy: 38

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.