Sega Dreamcast doczeka się zupełnie nowego kontrolera
Historia Segi Dramcast jest jest jedną ze smutniejszych, jakie branża elektronicznej rozrywki może nam zaoferować. Konsola była dostępna wyłącznie przez trzy lata, ponieważ nie wytrzymała silnej konkurencji ze strony święcącego tryumfy PlayStation 2, w związku z czym producent został zmuszony do zaprzestania jej produkcji. Spuścizną Makarona pozostały jednak niezwykle mocna biblioteka gier i rzesze oddanych fanów. Część z nich z konsoli korzysta do dziś i to właśnie do nich skierowany jest rozpoczęty niedawno na Kickstarterze projekt, który zakłada stworzenie dla Dreamcasta zupełnie nowego kontrolera z zestawem nowoczesnych udogodnień. Kampania już zdążyła kilkukrotnie przekroczyć wymagany próg finansowy.
Nowy kontroler będzie się mógł pochwalić bardziej ergonomiczną konstrukcją z pełnowymiarowym uchwytem i triggerami.
PureRetro: Sega Dreamcast - smutna historia świetnej konsoli
Za projekt nowego pada odpowiada ekipa Retro Fighters, która ma już doświadczenie w tego typu przedsięwzięciach, gdyż wcześniej przygotowała podobne akcesoria m.in. dla Nintendo 64 i NESa. Urządzenie zostało zaprojektowane pod kątem zapewnienia lepszej ergonomii niż w przypadku oryginalnych padów, które pozostawiały w tej kwestii wiele do życzenia. Ich nieoficjalny następca ma ulepszyć klasyczną konstrukcję m.in. poprzez dodanie pełnowymiarowych uchwytów, dodatkowych triggerów oraz przeniesienie przewodu na górną część obudowy. W efekcie z nowego kontrolera będzie można komfortowo korzystać nawet podczas długich sesji. Co ważne, produkt ma być w pełni kompatybilny z oryginalnymi akcesoriami, takimi jak karty VMU czy Vibration Packi.
Nintendo sprzedaje nostalgię, czyli Switch z kontrolerami NES-a
Projekt spotkał się z bardzo entuzjastycznym przyjęciem wśród fanów Makarona, dzięki czemu w momencie pisania tego tekstu uzbierał on ponad 87 000 dolarów na Kickstarterze. Jest to wynik o tyle imponujący, że wymagana kwota to raptem 13 000 dolarów, a do końca zbiórki zostało jeszcze 20 dni. Nie odstraszyła stosunkowo cena pada, który w ramach kampanii oferowany jest w cenie 43 dolarów (w sklepach ma kosztować 49 dolarów) ani półroczny czas oczekiwania na gotowy produkt (przewidywany termin dostawy to wrzesień 2019). W zasadzie trudno się dziwić - wszak wspomniałem już, że fani Dreamcasta należą do wyjątkowo oddanych.
Powiązane publikacje

StarCraft - nowa odsłona legendarnej serii może nie być tworzona przez zespół Blizzarda. Południowokoreańska firma na horyzoncie
6
Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
3
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
10
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124