Plotka: Assassin's Creed: Adder - ostatnia część starożytnej trylogii
Dotychczas seria Assassin's Creed doczekała się dwóch części rozgrywających się w czasach starożytnych. Mowa o Assassin's Creed: Origins, który toczył się w Egipcie za czasów Ptolemeusza XIII oraz Assassin's Creed: Odyssey, gdzie zwiedzaliśmy Antyczną Grecję. Prawdopodobnie jednak doczekamy się jeszcze jednej części, zamykającą trylogię rozgrywającą się w czasach starożytnych. W sieci pojawiły się bowiem pierwsze informacje na temat następnej gry, roboczo nazwanej Assassin's Creed: Adder. W przeciwieństwie do Odyssey, tym razem mamy otrzymać bezpośrednią kontynuację Origins. Jeśli informacje się potwierdzą, spotkamy się ponownie z Bayekiem oraz Ayą. Co jeszcze się dowiedzieliśmy na temat następnej gry?
W sieci pojawiły się pierwsze plotki na temat kolejnej części sagi Assassin's Creed, która ukaże się na rynku w 2020 roku. Assassin's Creed: Adder ma być ostatnią częścią toczącą się w okresie Starożytności.
Przede wszystkim kolejna część Assassin's Creed nie zadebiutuje w tym roku. Potwierdził to już wcześniej Ubisoft, dla którego 2019 rok ma być rokiem dalszego rozwijania Odyssey. Plany są spore, bo w tym roku dostaniemy dwa kompletne dodatki DLC, rozwijające fabułę: Dziedzictwo Ukrytego Ostrza oraz Los Atlantydy. Z informacji jakie pojawiły się na forum Reddit, drugie fabularne rozszerzenie w którym zwiedzimy mityczną Atlantydę, w jakiś sposób połączy Odyssey oraz Adder. Oprócz tego nowa część ma być kontynuacją Origins, przy czym tym razem główną bohaterką będzie Aya, żona Bayeka. Sam Bayek również ma się pojawić się w Assassin's Creed: Adder, jednak jego rola pozostaje obecnie nieznana.
W nowej części będziemy zwiedzać nie tylko Starożytny Rzym, ale również całe Włochy. Ponownie więc szykuje nam się imponujący rozmiarami świat gry. Samo umiejscowienie akcji we Włoszech z kolei daje do zrozumienia, że morska żegluga będzie odgrywać znacznie mniejszą rolę w porównaniu do Assassin's Creed: Odyssey. Premiera gry obecnie planowana jest na jesień 2020 roku, a dłuższy okres produkcyjny może teraz wpłynąć na dodatnie nowości, których nie zobaczyliśmy w Origins oraz Odyssey. Sam tytuł może natomiast zadebiutować nie tylko na obecnej generacji konsol, ale również na nadchodzących PlayStation 5 oraz Xbox Scarlett. Tym samym powtórzyłaby się sytuacja z Assassin's Creed IV: Black Flag, który debiutował na dwóch generacjach konsol. Nad grą mają pracować dwa duże oddziały Ubisoftu: Montreal oraz Quebec. Warto jednak pamiętać o tym, że nie są to obecnie potwierdzone informacje.
Powiązane publikacje

StarCraft - nowa odsłona legendarnej serii może nie być tworzona przez zespół Blizzarda. Południowokoreańska firma na horyzoncie
6
Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
3
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
10
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124