Platforma Twitch zakazuje skąpo odzianych streamerek
Wydawałoby się, że w XXI. wieku wolno nam już wszystko, a tematy tabu nie istnieją. Jedynym drażniącym wielu problemem jest jeszcze uprawiana w mediach poprawność polityczna, ale tego co próbuje wprowadzić Twitch nie spodziewał się chyba nikt. Czyżbyśmy musieli zapomnieć o podziwianiu krągłości pięknych kobiet, które stają do walki z wirtualnymi potworami? A może to i dobrze, bo połowa panów miała problemy ze skupieniem wzroku na grze, kiedy kilka cali dalej pojawiała się piękna, skąpo ubrana dziewczyna. Decyzja na co patrzeć bywała niekiedy trudna do podjęcia. Platforma Twitch należąca do Amazona wymaga, aby streamerzy wyglądali tak, jakby znajdowali się w miejscu publicznym to znaczy, żeby byli ubrani bardziej niż mniej. Czy nie będzie to strzał w kolano dla platformy? Czy nie straci ona klientów oraz widzów na rzecz choćby rozwijającego się Smashcasta? Jak daleko ograniczą graczy właściciele tej platformy streamingowej?
Od teraz streamujący na Twitchu mają wyglądać jak na osoby publiczne przystało. Żadnych dekoltów do pasa ani kusych spódniczek.
Twitch łaknie więcej zysków, w drodze nowe opcje subskrypcji
Twitch w oficjalnej notce na swoim blogu dziękuje użytkownikom, że platforma stała się dla nich czymś więcej niż tylko miejscem, gdzie pokazujemy światu jak się gra. Developerzy cieszą się, że użytkownicy dzielą się podczas wejść na żywo nie tylko samą rozgrywką, ale i tworzą społeczności oparte na takich tematach jak muzyka czy fitness. Ten przymilny wstęp ma na celu uśpić nieco czujność czytelnika i połechtać jego ego, gdyż w dalszej części autor przechodzi do sedna. Uprasza o noszenie stosownych strojów przed kamerą - strojów które nie kojarzą się jednoznacznie z seksem. Odtąd uważać też trzeba będzie na to co się mówi. Tu znów wracamy do tematów związanych z seksualnością - Twitch argumentuje swoje przesłanki tym, że streamy oglądają ludzie w różnym wieku oraz pochodzący z różnych religii. Z różnorodności religijnej wypływa kolejny fakt - użytkownik streamujący musi przestrzegać zasad dobrego tonu i nie żartować z innych wyznań.
Usługi streamingowe w Polsce - iTunes, Netflix, HBO GO...
Wszystkie zmiany, których oczekuje deweloper mogą zmienić stronę w - kolokwialnie mówiąc - istne nudziarstwo. Zastanawiające jest skąd nagle dostrzeżono potrzebę takich zmian. Czyżby deweloperzy obawiali się zmiany charakteru strony ze stremingowego na erotyczny? Jakby nie było zmiany te wydają się być podyktowane troską o bezpieczeństwo, zwłaszcza użytkowników płci pięknej, która to bywała już ofiarą molestowania seksualnego mającego miejsce podczas streamów. Zmiana w outficie pań ma takim zdarzeniom zapobiegać. Z drugiej strony ja sama, będąc kobietą zastanawiam się, czego oczekują streamerki występujące w samych biustonoszach? Nie sądzę, że rozmów o pogodzie. Zakrawa na hipokryzje występowanie w czymś co bardziej przypomina sznurowadła niż bieliznę, a później zgłaszanie serwisowi, że jest się nękanym. Nowe zasady ustalone przez Twitch obowiązywać będą od 19 lutego, a do tego dnia streamerzy muszą usunąć wszelki kontent pogwałcający te wytyczne. Pełne wymagania i zasady serwisu znajdziecie tutaj.
Powiązane publikacje

StarCraft - nowa odsłona legendarnej serii może nie być tworzona przez zespół Blizzarda. Południowokoreańska firma na horyzoncie
14
Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
4
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
10
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124