Netflix wraz z Platige Image wyprodukują serial o Wiedźminie

Netflix znany jest z produkcji seriali o wysokim poziomie wykonania. Teraz bierze się za naszego rodzimego Wiedźmina! Oficjalnie zapowiedziano stworzenie produkcji bazującej na sadze Wiedźmin Andrzeja Sapkowskiego. Sam twórca książek będzie czynnie pomagał w produkcji jako konsultant kreatywny. Żeby było jeszcze ciekawiej, to Netflix do współpracy nad produkcją zaprosił Tomka Bagińskiego oraz Jarosława Sawko ze studia Platige Image, znanego z bardzo wysokiej jakości animacji komputerowych. Sam Netflix wraz z Platige Image oraz Sean Daniel Company sugerują, że produkcja wcale nie zamknie się na tylko jednym sezonie, a przynajmniej na kilku. Biorąc pod uwagę dotychczasową dbałość Netflixa o detale swoich produkcji, raczej o jakość anglojęzycznego Wiedźmina nie powinniśmy się martwić.

Informacja o stworzeniu serialowego Wiedźmina w wersji anglojęzycznej jest sporym zaskoczeniem, jednak na chwilę obecną nie wiadomo, kiedy produkcja pojawi się w Netfliksie. Pozostaje trzymać kciuki.

Oficjalną informację na Twitterze podało studio Platige Image oraz Netflix na Facebookowym koncie, z którego jasno wynika, że obydwie firmy wraz z pomocą Sean Daniel Company wyprodukują serial o Geralcie z Rivii i jego historii. Serial ma przenieść wątki z książkowej Sagi na ekrany, nic więc dziwnego że spodziewana jest większa ilość sezonów. W końcu opowieść stworzona przez Andrzeja Sapkowskiego jest tak bogata i tak wielowątkowa, że grzechem byłoby ograniczanie się do zaledwie kilku mniejszych bądź większych historii. Wiedźmin będzie oczywiście produkcją anglojęzyczną, z tego też powodu nie spodziewamy się powtórki z potworka, którym był polski serial Wiedźmin z Michałem Żebrowskim na niechlubnym czele.

W produkcji będzie aktywnie brał udział Tomek Bagiński oraz Jarosław Sawko, przy czym ten pierwszy będzie reżyserował przynajmniej jeden odcinek w każdej serii, która powstanie. Netflix jest niezwykle podekscytowany możliwością współtworzenia serialu o tak dużej renomie jaką zdobyła marka po premierze ostatnich gier CD Projektu RED. Wyraźnie zadowolony jest także sam twórca oryginalnych książek - Andrzej Sapkowski. Z jego słów można łatwo wywnioskować, że producentom zależy na zachowaniu oryginalnego kodu źródłowego Sagi, dlatego też adaptacja serialowa powinna utrzymywać unikalny klimat książek. Na więcej informacji dotyczących oficjalnego tytułu, dokładnej daty premiery oraz ilości sezonów trzeba jeszcze jakiś czas poczekać. Myślę jednak, że Netflix nie będzie chciał zbyt długo trzymać w sekrecie nowych wieści dotyczących tego potencjalnego hitu.