Były szef Sony potwierdza - PlayStation 5 wciąż obsłuży płyty
Podczas ostatniej konferencji GamesBeat, były szef Sony Interactive Entertainment, Andrew House mówił o przyszłości samego PlayStation jak i całokształtu urządzeń, jakimi są konsole. Było to jego pierwsze publiczne wystąpienie, odkąd przestał być szefem w PlayStation. W trakcie rozmowy z analitykiem technologicznym, Mike'em Vorhausem, House spekulował o przyszłości konsol, przewidując, że PlayStation 4 ma przed sobą jeszcze wiele lat. Nie zdradził co prawda żadnych rewelacji na temat domniemanego PlayStation 5 twierdząc, że nie jest w stanie rozmawiać o przyszłych planach Sony. Powiedział jednak, że był 'uparciuchem' w przypadku dopingowania PS4 i wciąż uważa, że obecne konsole mają przed sobą jeszcze sporo czasu na rynku, zwłaszcza dzięki tzw. półgeneracjom jak PlayStation 4 Pro i Xbox One X. Stwierdził też, że PS5 prawdopodobnie nie zrezygnuje z czytników płyt, choć gaming niezaprzeczalnie zmierza w stronę chmury.
Podczas konferencji GamesBeat, były szef Sony Interactive Entertainment zdradził swoje przemyślenia na temat kolejnego PlayStation. Jak mówi, granie w chmurze to przyszłość, jednak nie tak szybko pozbędziemy się płyt.
Microsoft zmienia strategię - kolejnych Xboxów nie będzie?
W 2013 roku zdecydowana większość analityków mówiła, że konsole są martwe - powiedział House. Cały rynek zmierzał do mobilności i nie widział przyszłości w większych urządzaniach. Pamiętam, jak poetycko zastanawiałem się, czy będę ostatnim gubernatorem Hongkongu, nadzorującym koniec konsol. Na szczęście wszyscy ci, którzy zapowiadali ich zagładę, mylili się. Schodząc na tematykę wokół PlayStation 5, House zdradził ogólny pogląd wśród obecnych producentów sprzętu mówiący, że cykle sprzętu powinny trwać o wiele dłużej niż to miało miejsce w przeszłości. Sam także jestem za wydłużeniem czasu życia poszczególnych generacji - powiedział House. Konsole są za słabo wykorzystywane na tak wielu rynkach całego świata, że wciąż mają ogromny potencjał. Nie zapominajmy, że Chiny są nadal w dużej mierze nienasycone. Były szef Sony stwierdził także, ze z całą pewnością kolejne PlayStation znów będzie bazowało na nośnikach zewnętrznych, mimo że gaming wyraźnie zmierza w stronę grania w chmurze.
Orbital - powstaje pierwszy emulator Sony PlayStation 4
Nie posiadam w tym temacie żadnych potwierdzonych informacji, ale mam wrażenie, że jeszcze przez jakiś czas będziemy widzieć płyty w tej branży. Jeśli zamierzasz wejść na niektóre z tych rozwijających się rynków, wtedy wykorzystanie w urządzeniu bardziej tradycyjnego modelu, może okazać się bardzo dobrym posunięciem. House stwierdził, że strumieniowanie gier w chmurze będzie bardzo istotnym czynnikiem w następnej generacji konsol. Nie jest on pierwszą osobą, która o tym mówi. O planach Microfostu na przyszłe Xboksy bazujące na chmurze pisaliśmy tutaj. House słusznie zauważa, że w krajach, które wciąż uchodzą za słabiej rozwinięte, rozgrywka w sieci wciąż może być niemożliwa. Stąd właśnie przewidywania, że Sony nie odpuści tak szybko tradycyjnych, fizycznych nośników. Drugą sprawą jest fakt, że Sony oraz Microsoft z pewnością patrzą sobie wzajemnie na ręce bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej, gdyż pozbycie się napędu optycznego tylko przez jedną konsolę, może ogromnie zaważyć na jej sprzedaży.
Powiązane publikacje

Oprogramowanie Nintendo Switch 20.0.0 - Wirtualne Karty Gier, GameShare i przygotowanie systemu na premierę Switch 2
1
StarCraft - nowa odsłona legendarnej serii może nie być tworzona przez zespół Blizzarda. Południowokoreańska firma na horyzoncie
19
Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
6
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
11