Razer przedstawił gamingową gumę do żucia podnoszącą skupienie
Wielu producentów, przy okazji wypuszczania swoich produktów ma problem z kalendarzem. Mianowicie często bywa, że myli im się dzień powszedni z Prima aprilis. Może to i dobrze, gdyż dzięki temu możemy pośmiać się częściej niż tylko raz w roku. A z czego będziemy naigrawać się dziś? Z gamingowej gumy do żucia, lifestyle'owej marki Razer. Zmyślny producent komputerowych peryferiów nie zamierza jednak wymyślać koła na nowo, toteż nawiązał współpracę z samym Wrigley’s. Nowy produkt ochrzczono jako Respawn i jedna paczka zawierać będzie 15 pasków gamingowej gumy. Spoty marketingowe towarzyszące wprowadzeniu produktu na rynek brzmią "Chew, focus, win" (żuj, skup się, wygrywaj) - sądzę jednak, że ta wielozadaniowość może bardziej przeszkodzić, niż pomóc w gamingowych potyczkach ;)
Marka Razer wprowadziła do sprzedaży gumy do żucia o nazwie Respawn. Jest to środek spożywczy przeznaczony dla graczy. Zawarte w nim substancje mają podnieść chociażby skupienie.
Razer Naga Pro - bezprzewodowa mysz z wymiennymi panelami
Siląc się jednak na powagę, przydałoby się znaleźć powód, dlaczego guma została ochrzczona jako gamingowa, a więc celująca w graczy. Otóż magia zapewniająca wzrost skupienia i przyspieszenie reakcji ma odbywać się dzięki zawartości kofeiny oraz witamin z grupy B. Przełom? "Nie sondze". Sądzę jednak, że produkt, choć pewnie nie będzie dostępny w Polsce, znajdzie swoich nabywców. Występować będzie w wariantach 1-opakowaniowym (15 pasków) oraz 10-opakowaniowym (150 pasków) przy cenach odpowiednio 3 dolarów i 28 dolarów. Drogie to żucie. Doliczając hipotetyczny VAT, zżucie jednego paska odpowiadałoby zżuciu jednej złotówki.
Monitor Razer Raptor o ciekawym wyglądzie trafił do sklepów
Guma dostępna jest już w sprzedaży w trzech smakach: arbuzowo-granatowym, miętowym oraz tropikalnym. Prócz witamin B3 (niacyna), B5, B6, B12 i kofeiny, w składzie znajdziemy także wyciąg z zielonej herbaty i ani grama cukru (a więc słodziki). Guma o nazwie Respawn to, co ciekawe, nie pierwszy taki wyskok Razera. Wcześniej tą nazwą ochrzczono także m.in. napoje dedykowane graczom (poniżej). Ciekawe jak długo pojedynczy pasek utrzyma swój aromat podczas żucia i po jakim czasie będziemy mogli przykleić gamingową, wyżutą gumę pod swoje gamingowe biurko, siedząc na gamingowym fotelu i kontemplując swoje gamingowe życie...