Pudełkowe GeForce GTX 480 lepsze niż zakładano?
Pisanie o nowych GeForcach GTX 470 & 480 powoli zaczyna mnie męczyć, ale tym razem przynajmniej mam dla Was stosunkowo dobre wieści. Ze wszystkich stron świata docierają informacje, że partnerzy NVidii zaczęli już otrzymywać gotowe do sprzedaży akceleratory, więc dostępność Fermi na dniach powinna ulec znacznej poprawie. Jeżeli nie teraz, to 12 kwietnia kiedy większa partia GTX'ów trafi na rynek, każdy będzie miał szanse kupić nowość „zielonych”. Na forach internetowych pojawia się też coraz więcej wpisów osób, które prezentują otrzymane przed chwilą urządzenia. Pierwsze osoby prywatne, jakie miały okazję przeprowadzić testy na pudełkowych egzemplarzach, zwracają uwagę na kilka ciekawostek. Okazuje się bowiem, że zapowiadane przez NVidii drobne poprawki zostały już tych modelach uwzględnione...
Przede wszystkim, choć to jeszcze nie wyrocznia, na forum Evga jeden z użytkowników poddaje świeżutkiego GeForce GTX 480 serii standardowych testów. Co ciekawe, karta wcale nie grzeje się do 100C za co była napiętnowana, lecz utrzymuje temperaturę w granicach 70C. Czyżby NVidia zdążyła nanieść obiecane poprawki m.in.: w BIOS? Byłoby miło i jest to wielce prawdopodobne, w końcu karty trafiające do klienta końcowego są nieco inne niż wersje jakie trafiły do redakcji.
Źródło: Evga / Fudzilla