Fractal Design Define 7 - Nowa definicja wszechstronności

Obudowa komputerowa dla przeciętnego użytkownika wcale nie musi być droga. Jednak entuzjaści mają już zupełnie inne wymagania. Większa liczba nośników danych, dłuższe karty graficzne, bardziej rozbudowane układy chłodzenia czy dodatkowe karty rozszerzeń. Wszystko to nie zmieści się w pierwszej lepszej chińskiej obudowie, a nawet jeśli to temperatury i kultura pracy będą co najwyżej przeciętne. Nic więc dziwnego, że marki takie jak be quiet!, InWin, Lian Li, Phanteks czy Fractal Design cieszą się sporą popularnością mimo wysokich cen. Ostatnia z firm wypuściła właśnie nową serię Fractal Design Define 7 dostępną w czterech kolorach, dwóch rozmiarach oraz wersji z i bez szklanego okna. Tradycyjnie już mowa o dobrych matach wygłuszających, wysoce modularnym wnętrzu i wzorowej jakości wykonania.

Fractal Design Define 7 wyceniono na około 705 złotych za model z litymi panelami bocznymi, 749 złotych za wersję ze szklanym oknem i kolejno 899 oraz 940 złotych za te same modele w wariancie XL.

Test obudowy Fractal Design Vector RS - Nowe szaty króla!

Fractal Design Define 7 to aż dwanaście różnych obudów, mowa o podziale na kolory - czarna, biała, czarno-biała i szara; rozmiary - zwykła i XL oraz obecności lub braku panelu bocznego z hartowanego szkła. Mniejszy z modeli to konstrukcja o wymiarach 547 x 240 x 475 milimetrów i wadze około 13,5 kilograma. Może ona pomieścić płyty główne EATX, ATX, MIcro ATX oraz MIni ITX, karty graficzne o długości do 315/491 milimetrów (zależnie od ułożenia wnętrza), chłodzenia procesora o wysokości do 185 milimetrów i zasilacze o długości do 250 milimetrów. Za tacką płyty głównej jest 30 milimetrów wolnego miejsca, zaś na nośniki danych przewidziano czternaście miejsc 3,5" oraz cztery 2,5" (chociaż fabrycznie dostępna jest tylko konfiguracja 6+2). Całość dopełnia jedna zatoka 5,25" oraz możliwość pionowego montażu kart graficznych.

Test obudowy Fractal Design Define S2 - Szwedzka niespodzianka?

Zainstalować możemy tutaj do dziewięciu wentylatorów 140- lub 120-milimetrowych, z czego trzy większe jednostki Fractal Design Dynamic X2 GP-14 dostajemy z obudową. Oczywiście konstrukcja przygotowana jest też pod chłodzenia wodne, autorskie lub All in One. Bez problemu zmieścimy tutaj więc chłodnice 360-milimetrowe na froncie i topie, 280-milimetrową na spodzie i 120-milimetrową z tyłu. Nie zabrakło też nylonowych filtrów przeciwkurzowych na przodzie, spodzie i górze konstrukcji oraz mat wygłuszających. Co więcej top może zostać wymieniony z litego na wentylowany. Panel I/O w Fractal Design Define 7 gości jedno USB 3.2 Gen 2 typu C, dwa USB 3.2 Gen 1 typu A, dwa USB 2.0, złącza audio oraz przycisk Power i Reset.

Test Fractal Design Meshify S2 - Halny większy niż w Tatrach!

Fractal Design Define 7 XL to jak sama nazwa wskazuje ten sam model, ale na sterydach. Mowa więc o wymiarach 604 x 240 x 566 milimetrów i wadze około 16,6 kilograma. Zmieścimy tutaj dodatkowo płyty główne w formacie SSI-CEB i SSI-EEB, karty graficzne o długości nawet 359/549 milimetrów (zależnie od konfiguracji modularnego wnętrza) i nawet 18 nośników 3,5" oraz pięć 2,5" (chociaż fabryczne akcesoria przewidują zestaw 8+2) i dwa urządzenia 5,25". Chociaż znowu dostajemy trzy wentylatory 140-milimetrowe w postaci Fractal Design Dynamic X2 GP-14 to łącznie możemy zamontować tutaj do dziewięciu jednostek 140- lub jedenastu 120-milimetrowych albo nawet 480-milimetrowe radiatory od układów WC na froncie i topie konstrukcji. Reszta parametrów pozostaje bez zmian. Fractal Design Define 7 wyceniono na około 705 złotych za model z litymi panelami bocznymi, 749 złotych za wersję ze szklanym oknem i kolejno 899 oraz 940 złotych za te same modele w wariancie XL.