Obudowa LG G Flex sama likwiduje powstałe rysy
Na początku miesiąca LG zaprezentował swój nowy smartfon o nazwie G Flex, który wyróżnia się wygiętą konstrukcją pozwalającą na prostowanie. Czy istnieje jakieś realne i przydatne zastosowanie takiej obudowy? Najbardziej prawdopodobnie wydaje się noszenie smartfona w tylnej kieszeni - zapewne spotkaliście się już nie raz ze zdjęciami przedstawiającymi "połamane" urządzenia będące ofiarami nieuważnych użytkowników. Chwilę po premierze pojawiła się krytyka na temat łatwo rysującej się tylnej klapki, która miała okazać się głównym mankamentem tego smartfona. Jak się okazuje, koreański producent zastosował samoregenerującą powłokę pozwalającą na rysowanie obudowy bez większych konsekwencji - po jakimś czasie większość rys po prostu znika, natomiast gorsze zadrapania stają się mniej widoczne. Spotkaliście się już kiedyś z podobną technologią? Na filmie promocyjnym LG prezentuje rysowanie klapki przez brązową szczotkę w temperaturze wynoszącej 27,4 stopnia Celsjusza, a dla porównania wstawiono także rysowanie typowej obudowy wykonanej z plastiku.
Po dwóch (nacisk 500 gramów) lub trzech (nacisk 750 gramów) minutach klapka wygląda jak nowa dzięki innowacyjnej technologii LG. Oczywiście materiały promocyjne często odbiegają od rzeczywistości, więc Marques Brownlee na swoim kanale w serwisie YouTube postanowił przetestować najnowsze dziecko koreańskiego producenta. Zarysowania wykonane nożem nie są oczywiście całkowicie likwidowane, jednak po chwili wydają się dużo mniej widoczne niż w przypadku konwencjonalnej klapki. Według recenzenta duże znaczenie ma tutaj temperatura otoczenia, która pomaga w regeneracji obudowy - im wyższa, tym obserwujemy lepsze efekty. LG G Flex jest niewątpliwie bardzo ciekawym urządzeniem wykorzystującym niespotykane dotąd w smartfonach technologie.
Źródło: The Verge / LG
Powiązane publikacje

OnePlus Nord 5 - wiemy, jaki procesor będzie zasilał nadchodzącego superśredniaka. Premiera smartfona odbędzie się już niebawem
4
Huawei Pura 80 Ultra to (prawdopodobnie) nowy król mobilnej fotografii. Smartfon debiutuje z trójką swoich braci
55
Smartfon vivo V50 trafił do sprzedaży. Na pokładzie Snapdragon 7 Gen 3, trzy aparaty 50 MP ZEISS i bateria 6000 mAh
45
Samsung tłumaczy się z wyboru baterii dla modelu Galaxy S25 Edge. Kluczowy okazał się Snapdragon 8 Elite z agentową AI
33