Netflix myśli o grach poważniej, niż mogło się wydawać. Serwis pracuje już nad 55 grami. Czy to dobrze wróży ich jakości?
Netflix swoje pierwsze publiczne zainteresowanie gamedevem przejawił w połowie 2019 r. Wtedy to do sieci przedostały się wieści o tym, jakoby platforma VOD chciała sama realizować produkcje growe. I rzeczywiście, nie trzeba było długo czekać, a w repozytorium Netfliksa pojawiły się pierwsze gry, zaś sam streamingowy gigant zaczął nabywać studia deweloperskie takie jak chociażby Night School. Na ten moment Netflix wciąż nie jest jakimś gamingowym gigantem, ale jak się okazuje - ma ambitne plany, aby w końcu się nim stać.
Dział Netflix Gaming pracuje już nad kolejnymi 55 grami, a w planach jest także uruchomienie własnej usługi grania w chmurze. Oby tylko nie skończyło się tak samo, jak ze Stadią...
Netflix już oficjalnie zapowiada plan z reklamami. Nie będzie to jednak jedyne utrapienie nowego planu
Dział Netfliksa zajmujący się tworzeniem gier powstał niemal równo przed rokiem. Na ten moment w katalogu streamingowego giganta znajdziemy już 24 produkcje, a niebawem ma się pojawić kolejnych 26. Co jednak ciekawe, szacuje się, iż zaledwie 1% subskrybentów uruchamia owe produkcje. Mimo to, Netflix jest ponoć zadowolony z rozwoju działu Netflix Games, stąd w produkcji pojawiło się kolejnych... 55 tytułów! Czy to jednak aby dobrze wróży dla ich jakości?
Oxenfree 2: Lost Signals – kontynuacja wybitnej przygodówki pojawi się później niż obiecywano. Netflix ma jednak coś na pocieszenie
Jakby tego było mało, wiceprezes Netflixa ds. gier, Mike Verdu, zdradził, że firma bada grunt pod stworzenie własnej usługi grania w chmurze. Korporacja podkreśla jednocześnie, że nie chce powtórzyć błędów Stadii: "Bardzo poważnie rozważamy ofertę grania w chmurze, by dotrzeć do użytkowników na telewizorach i komputerach. Podejdziemy do tego tak samo, jak na urządzeniach mobilnych, a więc zaczniemy powoli, skromnie, z rozmysłem, a następnie zwiększymy skalę. Uważamy, że powinniśmy wykonać ten krok, by dotrzeć do użytkowników w każdym miejscu, bez względu na urządzenie" - wyjaśnia Verdu.
Powiązane publikacje

GOG obchodzi 17. urodziny. Z tej okazji w ciągu 12 następnych dni będziemy otrzymywać różne niespodzianki
3
Ninja Gaiden 4 - coś dla początkujących i weteranów arcytrudnej serii. Twórcy opowiadają o dwóch skrajnych poziomach trudności
0
007 First Light - nowy gameplay, a na nim przedstawienie jednej z ważnych postaci, w którą wciela się znana hollywoodzka aktorka
16
Warhammer 40,000: Dawn of War IV - w sieci pojawił się materiał analizujący rozgrywkę po spędzeniu pierwszych godzin z grą
4