Nectome - ta firma Was zabije, abyście mogli żyć wiecznie
Amerykańska firma Nectome twierdzi, że odkryła sposób na to, jak zakonserwować ludzki mózg. Pewien proces chemiczny ma pozwolić na to, aby zatrzymać jego działanie, bez wyrządzania uszkodzeń. Sposób ten ma być tak dobry, że w najbliższej przyszłości wielu naukowców zacznie go wykorzystywać. Planem Nectome od początku było balsamowanie mózgów umierających osób, by w przyszłości móc przywrócić ich wspomnienia do życia. Nie ma to jednak służyć wybudzaniu ludzi w momencie znalezienia np. odpowiedniego lekarstwa na dziś nieuleczalne jeszcze choroby. Celem jest przetrzymanie funkcjonalnego mózgu do momentu opatentowania sposobu na przeniesienie zawartości umysłu do komputera.
Firma Nectome planuje hibernować ludzkie umysły, aby w przyszłości móc przenieść ich zawartość do komputera. Świat wierzy coraz bardziej w to, że tło fabularne z filmu Transcendencja ma prawo się ziścić. Pytanie tylko kiedy?
Stephen Hawking - krótka historia życia genialnego astrofizyka
Substancja, jakiej użyje Nectome pozwoli na przetrzymanie ciała w nienaruszonym stanie przez setki, a być może nawet tysiące lat. Szansa powodzenia przedsięwzięcia jest więc duża. Żeby się załapać, trzeba wpłacić 10 tysięcy dolarów. Lista oczekujących powoli rośnie. Jest na niej już Sam Altman, założyciel Y Combinator (poniżej na zdjęciu). W rozmowie z MIT Technology, ten 32-letni inwestor powiedział: Przypuszczam, że mój mózg zostanie przesłany do chmury. Do tej pory, prócz Altmana na tą obiecującą eutanazję zdecydowało się już 25 osób. Doniesienia o takich praktykach budzą jeszcze w wielu osobach zgorszenie/niedowierzanie/szok, jednak Nectome nie jest pierwszą spółką, która bawi się tymi procedurami. W posiadaniu choćby Alcor Life Extension Foundation znajduje się już 150 ciał i głów, zanurzonych w ciekłym azocie. Na tę chwilę nauka przypuszcza jednak, że wykorzystanie w ten sposób krioniki może spowodować negatywne efekty, tuż po rozmrożeniu. Netcome wychodzi więc z hybrydą krioniki i balsamowania, co ma zapewnić nienaruszalność struktury biologicznej na poziomie nanometrów.
Komputer przetłumaczył tekst tak jak certyfikowany tłumacz
Nectome zapowiada, że zgodnie z trwającymi badaniami, idealne odtworzenie struktury neuronowej mózgu, będzie możliwe w okolicach 2025 roku. Jest to niezbędny krok ku temu, aby móc przenieść jego zawartość do maszyny i nie stracić po drodze żadnych cennych danych. Zabalsamowanie w ten sposób ciała, poskutkuje - jak mówi Nectome - nieodwracalną śmiercią z zachowaniem danych mózgu. Jedyną nadzieją dla uczestników będzie więc odkrycie, jak przenieść zasoby ich umysłu do komputera. Nawet jeśli nie uda się to, do wspomnianego roku 2025, to pocieszające jest, że ciała mogą przeleżeć w tym stanie nawet tysiące lat. Jeśli do tego momentu ludzkość ostanie się na Ziemi, nic nie powinno jej zatrzymać przed opatentowaniem takiej technologii. Osoba, która podda się zabiegowi, zostanie zamknięta w maszynie podtrzymującej do pewnego momentu pracę płuc i serca, aż ciało (i w efekcie cała przestrzeń wokół człowieka) nie wypełni się, wprowadzoną przez przełyk substancją. Próba generalna odbyła się już w tym roku, jednak zamiast ochotnika, testy przeprowadzono na zmarłej już pacjentce. Wielu przeciwników takiej hibernacji mówi, że jest to oszustwo, gdyż nikt nie zdołał jeszcze wykazać, że umysł faktycznie może zostać zdigitalizowany. Inni mówią zaś, że głupotą jest obarczanie przyszłych pokoleń naszymi umysłami. Zdecydowalibyście się na takie ryzyko?
Powiązane publikacje

Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
9
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124
La Quimera - gra otrzymała kiepskie pierwsze recenzje, po czym została wycofana na kilka godzin przed premierą
32
DOOM: The Dark Ages - oto Cosmic Realm. Prezentacja przeciwników i świata nawiązującego do twórczości H.P. Lovecrafta
5