Mozilla kończy ze sprzętem Firefox OS, udostępnia bloker dla iOS
Mozilla to fundacja znana przede wszystkim z rozwoju przeglądarki Firefox. Kojarzenie jej jedynie z tą aplikacją jest jednak błędnym rozumowaniem, jej programiści pracują bowiem także nad wieloma innymi projektami. Istnienie części z nich może dziwić, kolejne są rozwijane w formie, jaka nie odpowiada każdemu – fundacja jednak cały czas istnieje i stara się zapewnić wygodny dostęp do nowoczesnych technologii webowych na całym świecie. Dziś nadszedł czas na kilka sporych zmian. Poinformowano o zaniechaniu tworzenia kolejnych urządzeń z mobilnym systemem Firefox OS, opublikowano oprogramowanie do blokowania reklam w systemie iOS, a także wprowadzono pierwszy dodatek nowego typu do Firefoksa. Wszystkie te nowości pokazują, że Mozilla nieco zmienia drogę jaką się porusza i najprawdopodobniej są to zmiany pozytywne.
To koniec urządzeń z Firefox OS - te nigdy nie zdobyły popularności
Bez wątpienia najważniejszą informacją jest porzucenie tworzenia kolejnych urządzeń z Firefox OS. Mozilla postanowiła ten – jak do tej pory nieudany – eksperyment zakończyć. Fundacja nie będzie już tworzyć przy współpracy z innymi producentami ani sprzedawać telefonów z Firefox OS. Nie oznacza to końca samego systemu, ten będzie nadal rozwijany, choć już raczej z myślą o aktualnie dostępnych urządzeniach, a także Internecie Rzeczy. Nie jest to wcale złe rozwiązanie, Firefox OS trafił już na np. niektóre smart TV i radzi sobie w ich przypadku lepiej, niż na smartfonach. Projekt pozostaje otwarty i nadal korzysta z aplikacji webowych, zainteresowani mogą go więc przeportować na inne modele.
Kolejną istotną nowością jest wprowadzenie aplikacji Focus. Właśnie tak nazywa się darmowy bloker reklam przeznaczony dla użytkowników Safari i systemu iOS 9 (API tej edycji umożliwia tworzenie tego typu filtrów). Dzięki niemu użytkownicy mogą kontrolować pobierane dane i zablokować np. skrypty śledzące, pliki z określonych kategorii, elementy sieci społecznościowych, czy też systemów statystycznych. Dzięki takiej blokadzie użytkownicy mają większa kontrolę nad swoim sprzętem i przeglądanymi witrynami. Możliwe jest także znaczne przyśpieszenie wczytywania stron – pozbawione wszystkich tych skryptów będą ładowały się znacznie szybciej, bez straty czasu na pobieranie i wykonywanie niektórych zasobów. Program korzysta z list udostępnianych przez Disconnect i ma za zadanie zachęcać zarówno użytkowników, jak i reklamodawców do dyskusji. Mozilla uważa, że obecnie zasady dystrybucji reklam nie są wystarczająco przejrzyste.
Firefox z nowym typem rozszerzeń. Hello jest pierwszym z nich.
Ostatnia zmiana dotyczy nocnych wydań przeglądarki Firefox. W wersji oznaczonej numerem 45 pojawił się nowy rodzaj dodatków – rozszerzenia systemowe. Te będą zintegrowane z przeglądarką, ale aktualizowane poza jej standardowym cyklem wydawniczym, co umożliwi jeszcze szybsze wprowadzanie zmian. Pierwszym tego typu dodatkiem jest komunikator Hello, jaki Mozilla przygotowała wraz z firmą Telefonica i który od jakiegoś czasu promuje. Tego typu rozszerzeń nie da się usunąć z poziomu menadżera dodatków, użytkownicy mogą jednak dzięki nim przystępować do testów nowego oprogramowania.
Powiązane publikacje

Duolingo stawia na AI. Chodzi o automatyzację procesów, a także redukcję kontraktorów w edukacyjnej rewolucji
22
Microsoft Recall oraz Click to Do trafiły do zapoznawczej aktualizacji Windowsa 11 dla komputerów Copilot+ AI
17
Dystrybucja OpenMandriva Lx 6.0 Rock już dostępna. Stabilna odsłona z KDE Plasma 6, która oferuje jądro Linux 6.15
28
Windows 11 - kwietniowe aktualizacje systemu i zabezpieczeń powodują błędy BSOD, a także problemy z logowaniem
78