Monitory NVIDIA Big Format Displays opóźnione i bardzo drogie
Telewizory o dużych przekątnych (55 i więcej cali) oraz rozdzielczości Ultra HD 4K stają się coraz popularniejsze i mowa tutaj zarówno o tradycyjnych panelach LCD jak również OLED. Oczywiście matryce te mają swoje wady, które często dyskwalifikują te produkty jako przeznaczone dla graczy komputerowych, którzy chcieliby podłączyć swojego desktopa do dużego ekranu. Producent kart graficznych, firma NVIDIA, postanowiła zrobić ukłon w stronę tych graczy i podczas tegorocznej konferencji na targach CES 2018 zaprezentowała projekt Big Format Gaming Displays. Odnośnie monitorów m.in. firm ASUS, Acer czy HP dowiadujemy się nowych rzeczy. Przede wszystkim ich sklepowa premiera została opóźniona przynajmniej do pierwszego kwartału przyszłego roku. Ponadto poznaliśmy ich ceny, przy których bledną nawet kwoty za ASUS ROG Swift PG27UQ czy Acer Predator X27.
Podczas targów Gamescom, firma HP poinformowała o opóźnieniu premiery monitorów z serii Big Format Gaming Displays to pierwszego kwartału roku. Ponadto dowiedzieliśmy się, jakie będą ceny za te urządzenia.
Pierwsze wrażenia z używania monitorów 4K HDR 144 Hz G-Sync
Przypomnę najpierw krótko czym charakteryzują się monitory z serii Big Format Gaming Displays. Są to specjalne urządzenia których przekątna ekranu wyniesie bagatela 65 cali, czyli tyle co coraz popularniejsze telewizory. Mają przy tym cechować się rozdzielczością Ultra HD 4K (3840x2160 pikseli) oraz znacząco zmniejszonym czasem reakcji w porównaniu do telewizorów. Nie zabraknie także oficjalnego wsparcia dla technologii HDR (High Dynamic Range). Sama jakość HDR powinna stać na wysokim poziomie, bowiem deklarowana jasność panelu wynosi 1000 nitów. Fani żywych, nieprzekłamanych kolorów także powinni być zadowoleni, bowiem NVIDIA deklaruje 100-procentowe odwzorowanie kinowej przestrzeni DCI-P3. Tak szeroki gamut jest związany z obecnością kwantowych kropek (Quantum Dots) poszerzających przestrzeń barw. Monitory BFGD mają również wbudowany NVIDIA Shield służący m.in. do strumieniowania wideo oraz gier.
Redakcja Hardware.info otrzymała informacje na targach Gamescom od HP oraz ASUS-a o opóźnieniu premiery tychże monitorów do pierwszego kwartału przyszłego roku. Najprawdopodobniej głównym powodem jest konieczność dopracowania matryc. Podobne problemy nękały już monitory ASUS ROG Swift PG27UQ oraz Acer Predator X27, które z tego powodu miały kilka opóźnień. Ponadto przedstawiciel firmy HP zdradził, że rynkowa cena nadchodzących urządzeń będzie bardzo wysoka - aktualnie mówi się o przedziale od 4000 do 5000 euro. W najlepszym wypadku przyjdzie nam zapłacić nieco ponad 17 tysięcy złotych, w najgorszym - ponad 20 tysięcy.
Powiązane publikacje

Monitor BOOX Mira Pro oferuje kolorowy panel E Ink i przyzwoitą funkcjonalność. Interesujące rozwiązanie zabija jednak cena
54
LG UltraGear OLED 45GX90SA i 39GX90SA to ultrapanoramiczne monitory OLED, wyposażone m.in. w system Smart TV LG webOS
62
Monitor Xiaomi A27Qi dostępny w Polsce. Nowość oferuje panel IPS o rozdzielczości 1440p i wysokie odświeżanie
46
Nadchodzi zmiana w technologii OLED Care 2.0. Aktualizacja od MSI rozwiąże problem części użytkowników
54