Philips Evnia 25M2N3200U - monitor Full HD z matrycą IPS. Wysokie odświeżanie z opcją OC, zgodność z NVIDIA G-SYNC i HDR

Marka Philips wprowadziła do swojej oferty nowy monitor z serii Evnia 3000. Jest to model mający kosztować poniżej 900 zł, który oferuje prawie 25-calowy wyświetlacz. Ten ostatni wyróżnia się matrycą IPS z powłoką przeciwodblaskową, wysokim odświeżaniem, czy też niskim czasem reakcji. Do tego umożliwia wykonanie OC, obsługuje tryb HDR, a przy tym ma wsparcie ze strony funkcjonalnej podstawy. Nie jest to rzecz jasna model bez wad. Przyjrzyjmy się mu trochę bliżej.

Marka Philips zaprezentowała kolejny monitor z linii Evnia 3000. Nowy model, czyli Evnia 25M2N3200U, oferuje standardowej wielkości matrycę IPS, która wyróżnia się jednak bardzo wysokim odświeżaniem i wsparciem dla HDR.

Charlotte Cowell/Flaticon (edit)

Philips Evnia 27M2N5901A - nowy monitor 4K z trybem Dual Mode. Matryca Fast IPS, Ambiglow i obsługa HDR

Tak naprawdę kartą przetargową monitora Philips Evnia 25M2N3200U jest częstotliwość odświeżania, która po OC będzie wynosić 310 herców. Z tego aspektu będzie można skorzystać na niespełna 25-calowej matrycy Fast IPS, której rozdzielczość to 1920 x 1080 pikseli. Takie parametry przekładają się na na niskie zagęszczenie pikseli na cal, gdyż wartość to zaledwie 90 PPI - siedząc blisko monitora (+-30 cm) będziemy w stanie dostrzec pojedyncze piksele*. Kontrast też nie jest tutaj najlepszy, a do tego dochodzi 8-bitowy panel. Mamy jednak niski czas reakcji i obsługę trybu HDR - sama jasność stoi na przyzwoitym poziomie. Odwzorowanie kolorów też nie jest złe.

*Sam korzystam z monitora, którego zagęszczenie pikseli na cal to 95,81 (PPI) i ze wspomnianej odległości jestem w stanie zobaczyć siatkę pikseli na poszczególnych elementach (np. ikonach), choć przy typowym użytkowaniu, gdzie odległość oczu od ekranu jest większa, sytuacja wygląda już lepiej. Nadal nie jest to najlepsza ostrość, ale da się na niej pracować.  

Philips Evnia 27M2N3501PA to monitor 1440p z panelem Fast IPS, który pozwoli na OC. Wsparcie dla Adaptive-Sync i trybu HDR

Na pokład trafiły dwa złącza HDMI i jedno DisplayPort, ale tylko to ostatnie pozwoli wykorzystać potencjał monitora, czyli wspomniane już wysokie odświeżanie i technologię NVIDIA G-SYNC. Spotkamy się z gniazdem słuchawkowym, ale za to nie ma głośników. Portów USB też zabrakło. Na plus należy zaliczyć natomiast funkcjonalną podstawę, która umożliwia zmianę wysokości, pochylenie, czy też obrót ekranu (nawet o 90 stopni). Do tego monitor można powiesić na ramieniu lub ścianie, dzięki obecności ramki VESA o popularnym rozmiarze 100x100. Philips stosuje w swoich monitorach plastik pochodzący z recyklingu i omawiany model nie jest tu wyjątkiem - jego obudowa została wykonana w 85% z surowca pochodzącego z tego źródła, a nożki podstawy i uchwyt na słuchawki w 35%. Jak już napomknięto wcześniej, monitor wkroczy do sprzedaży jeszcze w październiku, a jego sugerowana cena to 886 zł. Czy warto? Wszystko zależy od naszych preferencji.