Mobilny system Android L z domyślnym szyfrowaniem danych
Temat szyfrowania danych stał się modny po aferze podsłuchowej - nikt nie lubi, gdy jego pliki i zapis działań trafiają w niepowołane ręce. Czy ktoś z Was szyfruje dane, które przechowuje lokalnie na komputerze? Takich osób będzie na pewno garstka... Jeżeli komputer znajduje się w domu i ma do niego dostęp - przynajmniej fizycznie - tylko jedna osoba to zwykle użytkownik nie widzi w takiej sytuacji konieczności szyfrowania danych. Inna sprawa wygląda w przypadku laptopów, które możemy zabierać ze sobą, a jeszcze inaczej w przypadku urządzeń mobilnych, które mamy przy sobie cały czas. Najbardziej narażone dane to te, jakie znajdują się na dysku w chmurze, ponieważ firma oferująca tego typu rozwiązania może podglądać nasze pliki - istnieje również ryzyko włamania. Zalecane jest, aby pliki przechowywanie na urządzeniach mobilnych odpowiednio zabezpieczyć przed wysłaniem do sieci. Na komputery osobiste istnieje kilka, jeśli nie kilkanaście programów, dzięki którym możemy zabezpieczyć nasze pliki, jednak w przypadku urządzeń mobilnych sytuacja wygląda dużo gorzej.
Zabezpieczenia danych na urządzeniach mobilnych pozostawiają wiele do życzenia.
Systemy operacyjne często nie są wyposażone w odpowiednie moduły odpowiedzialne za szyfrowanie, a jeżeli już takie posiadają, to często są one domyślnie wyłączone. Tak jest w przypadku systemu Android, w którym szyfrowanie danych jest dostępne od ponad 3 lat, jednak tylko niewielki procent posiadaczy zielonego robota świadomie uruchamia tę opcje. Najnowszy Android oznaczony literą L ma jednak zmienić tą sytuację, ponieważ w tej wersji szyfrowanie danych będzie domyślnie uruchomione. Jak wyjaśnia rzecznik prasowy Google:
"Od ponad 3 lat Android oferuje szyfrowanie i klucze nie są przechowywane poza urządzeniem, więc nie mogą być udostępniane organom ścigania. W następnej wersji Androida szyfrowanie zostanie domyślnie włączone, więc użytkownik nie będzie musiał pamiętać o jego uruchomieniu."
Google wyraźnie poszło w tym samym kierunku co Apple, ponieważ w najnowszym systemie iOS 8 szyfrowanie również będzie dostępne. Cieszy nas decyzja Google, ponieważ w przypadku utraty telefonu jego nowy właściciel będzie musiał włożyć dużo więcej pracy, jeżeli będzie chciał się dostać do naszych danych. Dodatkowo zwykły użytkownik nie obyty z technologiami będzie posiadał domyślnie zaszyfrowane pliki, dzięki czemu staną się one znacznie bezpieczniejsze. Jednak czy zabezpieczy nas to przed inwigilacją ze strony NSA? Wiele razy była mowa o umieszczeniu tylnych furtek, więc nie inaczej może być również i w tym przypadku ;-). Niemniej cieszy nas rozwój tego typu technologii w urządzeniach mobilnych. Jesteśmy tylko ciekawi jak szyfrowanie wpłynie na wydajność Androida oraz czy znacznie obniży się czas pracy systemu na jednym ładowaniu.
W obecnym świecie każdy system operacyjny powinien oferować domyślne szyfrowanie plików.
Źródło: The Verge
Powiązane publikacje

Smartfony iPhone 17 Pro i Pro Max jednak bez antyrefleksyjnej powłoki ekranu. Flagowce Samsunga nadal pozostaną wyjątkowe
21
Premiera smartfona CMF Phone 2 Pro oraz słuchawek CMF Buds 2, Buds 2 Plus i Buds 2a. Opłacalność przede wszystkim
3
OnePlus 13T - premiera wyczekiwanego flagowca. Na pokładzie Snapdragon 8 Elite, 6,3-calowy ekran i bateria 6260 mAh
20
Premiera smartfonów Motorola razr 60 ultra, razr 60, edge 60 pro i edge 60. Ciekawe wykończenie, Android 15 i moto ai na pokładzie
10