Recenzja Mio MiSentry 12T. Monitorowanie samochodu, podgląd na żywo z trzech kamer, śledzenie GPS i powiadomienia, ale...
- SPIS TREŚCI -
Mio MiSentry 12T - Podsumowanie
Mio MiSentry 12T to w praktyce bardziej monitoring do samochodu, niż wideorejestrator. Nagrywa filmy z trasy, bo jest to jedna z podstawowych funkcji, ale mam wrażenie, że niewiele osób kupi ten model tylko po to, by działał w tle i rejestrował podróże. Ta kamera kosztuje około 2000 zł, a w praktyce nagrywa wideo 1080p 30 kl/s z przodu i z tyłu oraz 720p 25 kl/s wewnątrz kabiny. Jeśli więc ktoś rozważałby zakup po prostu dobrego, 3-kanałowego wideorejestratora, to na rynku są modele o znacznie lepszych parametrach, za mniejsze pieniądze. W ten sposób nie warto patrzeć na przedmiot niniejszej recenzji. MiSentry 12T to kamera głównie dla flot. Minimum obsługi ze strony kierowcy, tylko jeden przycisk, żadnych komend głosowych, żadnego wyświetlacza (pomimo dużego rozmiaru obudowy), zdalna kontrola przez łączność komórkową 4G LTE, blokowane położenie obiektywów, utrudniony demontaż przewodów, karty pamięci i karty SIM oraz brak opcji zasilania z gniazdka zapalniczki, tylko przez kabel ACC lub złącze OBD II. MiSentry 12T opiera się głównie na funkcjach chmurowych, ale wymaga to uiszczania stałych płatności za subskrypcję (około 300 zł na rok po pierwszych trzech miesiącach). Stała łączność internetowa pozwala zlokalizować samochód przez GPS, zobaczyć podgląd z trzech kamer w dowolnym momencie dnia i nocy (5 godzin podglądu na miesiąc), otrzymywać powiadomienia push o wielu różnych zdarzeniach, począwszy od wykrycia ruchu i uderzenia w trybie parkingowym, a skończywszy na włączonym zapłonie, a także automatycznie wysyłać krótkie nagrania ze zdarzeń do chmury (do 100 filmów na miesiąc), wykonywać aktualizacje OTA, zapisywać historię przejechanych tras oraz zdalnie kontrolować ustawienia kamery. Można nawet przypisać nr VIN, nr rejestracyjny i zdjęcie do konkretnej kamery. Zainstalowana karta SIM i przypisany do niej pakiet internetowy działa na terenie całej Unii Europejskiej. Cechy te również świadczą o tym, że kamera jest przeznaczona głównie do użytku we flotach. Warto dodać, że kamera powiadamia też o zbliżaniu się do fotoradarów lub odcinkowych pomiarów prędkości.
Mio MiSentry 12T pod względem relacji ceny do jakości obrazu nie wypada najlepiej, ale akurat w tym urządzeniu większe znaczenie mają funkcje przydatne we flotach pojazdów. Zdalny dostęp, podgląd, ustawienia, kontrola, lokalizacja itp. Jeśli więc traktować MiSentry12T jako samochodowy monitoring 24/7, to należy ocenić tę kamerę pozytywnie.
Jeśli chcesz kupić dobry, 3-kanałowy wideorejestrator prywatnie, tylko do swojego samochodu, to moim zdaniem nie zawracaj sobie głowy kamerą Mio MiSentry 12T. Po co masz wydawać 2000 zł za kamerę FHD 30 kl/s, skoro za mniejsze pieniądze da się kupić wideorejestrator o znacznie lepszych parametrach nagrywania i realnie lepszej jakości filmów. Przykładem jest choćby Viofo A329S (4K30 + 2,5K30 + 2,5K30 w trybie 3-kanałowym lub 4K60 + 2,5K30 w trybie 2CH, z sensorami Sony Starvis 2). Już nie wspominając o tym, że większość zwykłych użytkowników nie potrzebuje kamery wewnętrznej, więc może kupić kamerę 2CH (przód + tył), wydać na nią kilkaset złotych i nadal cieszyć się lepszą jakością obrazu, niż w Mio MiSentry 12T za 3-4x większe pieniądze. Ale… sytuacja zmienia się w momencie, gdy jakaś firma chce kupić monitoring do wielu swoich pojazdów. W takim przypadku jakość nagrywania tras ma mniejsze znaczenie, a znacznie bardziej liczą się: zdalna kontrola, powiadomienia, dostęp do nagrań przez internet, podgląd przejechanych tras, a nawet możliwość bezpośredniego połączenia się z danym urządzeniem i sprawdzenia co dzieje się z przodu, z tyłu i wewnątrz pojazdu. Dla dobrze prosperującej firmy ani koszt zakupu kamery, ani koszt miesięcznej czy rocznej subskrypcji nie powinny stanowić większego problemu. W skrócie: do użytku prywatnego nie polecam, do użytku we flotach jak najbardziej tak.
Mio MiSentry 12T
Cena: 1999 zł
![]() |
|
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Powiązane publikacje

Porównanie aparatów w smartfonach Nothing Phone 3 vs Samsung Galaxy S25+. Zwycięzca wcale nie jest oczywisty
20
Recenzja Razer BlackShark V3 Pro. Mają ANC, 2,4 GHz, Bluetooth, USB-C, mini jack 3,5 mm, dobry mikrofon i sporo funkcji
28
Recenzja Beyerdynamic Verio 200. Otwarte bezprzewodowe słuchawki sportowe z aptX i dobrą baterią
10
Recenzja Beyerdynamic Amiron 100. Tańsze od modelu Amiron 300, ale czy bardziej opłacalne? Sprawdzam
11