Microsoft wprowadzi konsolę Xbox One bez Kinecta za 399 dolarów
Bardzo konsolowo zrobiło się dzisiaj nam na portalu PurePC.pl, jednak niektóre tematy dotyczące zarówno Xboxa One, jak i PlayStation 4 nie mogą zostać pominięte - tym razem nie będziemy zastanawiali się nad prawidłowością rozdzielczości 720p lub 1080p, tudzież 30 i 60 klatek na sekundę, bowiem do akcji wkracza nowa strategia Microsoftu mająca uratować relatywnie słabą sprzedaż Xboxa One. Osoby zainteresowane tematem next-genów zdają sobie świetnie sprawę, że wspomniany produkt możemy nabyć tylko i wyłącznie w zestawie z kontrolerem Kinect, co automatycznie podnosi koszt całego zakupu. Oczywiście Microsoft chciał w ten sposób upiec dwie pieczenie na jednym ogniu, czyli pozbyć się tysięcy zalegających kontrolerów, a przy okazji zarobić kilkadziesiąt dodatkowych dolarów pod pretekstem dostarczenia kolejnego akcesorium do konsoli. Użytkownicy z wielu krajów zauważyli chyba nie do końca czyste intencje Microsoftu i zamiast Xboxa One wybrali PlayStation 4 od Sony - japoński producent od razu obniżył cenę swojego produktu w stosunku do konkurenta, więc klienci nie musieli zbyt długo zastanawiać się nad opłacalnością tejże oferty.
Teraz, po wielu miesiącach od rozpoczęcia sprzedaży Microsoft idzie po rozum do głowy i rezygnuje ze swojej starej strategii na rzecz nowego planu zwiększenia popularności swojej konsoli. Od 9 czerwca 2014 roku do sklepów trafi nowa wersja Xboxa One, która nie będzie posiadała Kinecta w zestawie, ale przede wszystkim będzie kosztowała znacznie mniej - obecna różnica 100 dolarów pomiędzy dwiema konsolami zostanie nareszcie usunięta przez ustalenie ceny na poziomie 399 dolarów.
Chciałoby się rzecz... nareszcie!
Phil Spencer z Microsoftu nie ukrywa, że jego firma bardzo często spotyka się ze stwierdzeniami typu: Lubię grać na konsoli przy pomocy normalnego pada i nie potrzebuje dodatkowych kontrolerów. Szef działu Xbox zauważa jednak, że Microsoft nadal będzie rozwijał Kinecta i postara się zachęcić użytkowników do powiększonego zestawu, który nie zostanie wycofany ze sprzedaży (499 dolarów). Nie ma wątpliwości, że opisywana strategia jest odpowiedzią na rosnącą sprzedaż PlayStation 4 i próbą ratowania Xboxa One przed całkowitą klęską. Teraz użytkownicy będą mogli wybrać Xboxa One albo PlayStation 4 bez względu na cenę konsoli - obydwie będą kosztowały tyle samo.
Sprzedaż nowego wariantu Xboxa One rozpocznie się już 9 czerwca.
Oczywiście nie w Polsce.
Microsoft poinformował także o zmianach w usłudze Live - od czerwca użytkownicy bez wykupionej subskrypcji Gold będą mogli korzystać z takich usług jak Internet Explorer, Skype, OneDrive oraz OneGuide. Do grona aplikacji dołączą także: Machinima, Twitch, Upload, Netflix, Univision Deportes, GoPro, Red Bull TV, HBO GO, NFL, MLB.TV, NBA Game Time oraz NHM Game Center.
Zestaw za 399 dolarów zostanie obcięty o górny komponent.
Źródło: The Verge
Powiązane publikacje

Paramount i Activision podpisały umowę na nakręcenie filmu pełnometrażowego na podstawie serii gier Call of Duty
18
Gra 007 First Light zaprezentowana na długim gameplayu. Gra zadebiutuje na PC, PlayStation 5, Xbox Series i Nintendo Switch 2
38
SkyShowtime – filmowe i serialowe nowości VOD na wrzesień 2025. Wśród premier Dexter, Brutalista, Krytyk oraz Tulsa King
1
Skyblivion - twórcy prezentują z wyjaśnieniami pierwszy kwadrans minut wyjątkowej modyfikacji
14