Microsoft nie będzie wspierał czatu Google oraz Facebooka
Swego czasu nieistotne było, z jakiego komunikatora internetowego korzystasz, ponieważ bez problemu mogłeś się komunikować ze znajomymi, który używają innej aplikacji niż Ty. Najważniejsze było to, aby dany program potrafił wspierać konkretny protokół komunikacyjny. Dużą popularność zdobywały tak zwane multikomunikatory pokroju Pidgina, Kadu, czy też AQQ, które w ramach jednej aplikacji potrafiły kontaktować się ze znajomymi korzystającymi z popularnego niegdyś GG, Naszej Klasy, Facebooka, czy też czatu Google. Niestety, obecnie da się zauważyć tendencje rozwijania własnych protokołów komunikacyjnych oraz zamykania komunikatorów pozwalających na korzystanie z wielu usług.
Posiadacze konta Microsoft, który mają podłączone takie usługi jak Facebook oraz Google po pewnym czasie zostaną pozbawienia możliwości rozmawiania ze znajomymi z tych dwóch wymienionych serwisów. Dlaczego? W przypadku firmy Google sprawa nie została do tej pory wyjaśniona. Od 16 lutego obecnego roku teoretycznie czat Google oparty na protokole XMPP przestał działać, ponieważ usługa w całości została zastąpiona przez Hangouts. Co ciekawe, pomimo zmiany protokołu nadal możemy rozmawiać ze znajomymi w formie pisemnych wiadomości z wykorzystaniem aplikacji trzecich. Oczywiście możliwości są dużo mniejsze niż w przypadku korzystania z dedykowanej aplikacji, jednak dalej da się prowadzić rozmowy.
Każdy chce mieć własne rozwiązania i być zamknięty na konkurencję.
Microsoft w tym przypadku woli dmuchać na zimne – woli swoich użytkowników poinformować, że sam powoli rezygnuje z usługi integracji, niż narazić się na gniew klientów w dniu, kiedy to Google postanowił całkowicie zamknąć swój komunikator i oprzeć go wyłącznie o własnościowe rozwiązania. W przypadku serwisu społecznościowego Facebook jest dokładnie odwrotnie. 30 kwietnia obecnego roku Facebook przestaje wspierać obsługę protokołu XMPP, przez co prowadzenie rozmów ze znajomymi z wykorzystaniem aplikacji trzecich przestanie działać i tutaj firma Microsoft nie ma nic do powiedzenia (dotyczy to również innych aplikacji jak WTW czy AQQ). Osoby korzystające z aplikacji firm trzecich do rozmawiania ze znajomymi będą musieli przesiąść się na dedykowane rozwiązania oferowane przez twórcę portalu. Już chyba nigdy nie wrócą te czasy, kiedy wystarczył jeden program, aby móc rozmawiać ze wszystkimi. Dzisiaj trzeba mieć zainstalowanych minimum dwa.
Źródło: ZDnet
Powiązane publikacje

Meta kontra FTC. Kevin Systrom ujawnia, że Mark Zuckerberg postrzegał Instagram jako zagrożenie dla Facebooka
23
OpenAI rozważa zakup przeglądarki Chrome od Google, co oznacza potencjalną rewolucję w dostępie do sztucznej inteligencji
22
Użytkownicy skarżą się, że ChatGPT zbyt często ich chwali. Czy sztuczna inteligencja przestała mówić prawdę?
44
Facebook traci znaczenie wśród młodszych pokoleń. Wewnętrzne e-maile Meta pokazują rosnące problemy z atrakcyjnością platformy
57